Artykuły

TVP Kultura. Maj z teatrem Andrzeja Wajdy

TVP Kultura zaplanowała w majowe wtorki przegląd przedstawień Andrzeja Wajdy. Przypomniane będą klasyczne inscenizacje: "Hamlet (IV)", "Noc listopadowa", "Zbrodnia i kara" oraz na finał premiera: specjalna, telewizyjna wersja "Makbeta" z Krzysztofem Globiszem i Iwoną Bielską.

Emisje spektakli uzupełni cykl filmów i programów dokumentalnych poświęconych wybitnemu reżyserowi, nadawanych co wtorek o godz. 10.00.

4 maja godz. 20.00

HAMLET (IV) Szekspira.

Telewizyjna rejestracja spektaklu Starego Teatru w Krakowie. Uważając "Hamleta" za sztukę "niemożliwą do wyreżyserowania", Andrzej Wajda powracał do tego arcydramatu kilka razy. Po raz pierwszy zrealizował dzieło Szekspira w roku 1960 w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku, następnie dwukrotnie przygotowywał widowisko według sztuki w Starym Teatrze, aby w 1989 roku wyreżyserować po raz czwarty "Hamleta" z Teresą Budzisz-Krzyżanowską w roli tytułowej. W ogólnym zarysie można ująć tę inscenizację jako rodzaj adaptacji, której osią jest postać głównego bohatera - jego przemyślenia, działania, cała psychologiczna i fizyczna sfera jego relacji z otoczeniem - dworem. Istota rzeczy zamyka się w grze, jaką prowadzi Hamlet ze światem, jaką z Hamletem wiedzie z kolei para królewska oraz w grze aktorów przybyłych do zamku - żeby wymienić te najbardziej wyraziste płaszczyzny. Temu rozwiązaniu inscenizacyjnemu służy przestrzeń spektaklu - garderoba, gdzie siedzą widzowie, jest planem, na którym obcujemy z Hamletem - aktorem, chroniącym się w niej; ponadto jest scena, gdzie toczy się sztuka. W garderobie Hamlet wypowiada swoje monologi i stąd możemy - on i my, widzowie, obserwować za pomocą wideo akcję sceniczną, w której Hamlet nie bierze udziału. Hamlet Wajdy - to dzieło unaoczniające dogłębnie skomplikowany świat sceny, gry, reakcji jasnych bądź ukrytych, w którym przekraczamy granice teatru w teatrze, życia scenicznego i prywatnego. Wajda zgłębia tajemnicę bycia aktorem, Hamletem - aktorem, Hamletem - człowiekiem. "Aktor - płeć obojętna - jest ciałem, przez który przechodzi strumień życia postaci scenicznej" - mówił Andrzej Wajda.

11 maja godz. 20.00

NOC LISTOPADOWA [na zdjęciu] Wyspiańskiego.

Głośny spektakl Andrzeja Wajdy przygotowany na scenie Starego Teatru w Krakowie w 1974 roku, został przeniesiony w plener, do warszawskich Łazienek - tutaj, gdzie narodził się pomysł napisania "Nocy listopadowej" podczas pobytu Stanisława Wyspiańskiego w Warszawie w 1898 roku. Przedstawienie nie było prostym przeniesieniem ze sceny, lecz zostało od nowa skomponowane i opracowane na potrzeby telewizji, reżyser zaś w pełni wykorzystał w nim możliwości kamery, operowania obrazem i dźwiękiem, stosowania różnorodnych tricków technicznych. Obok wybitnych aktorów krakowskich, m.in. Jana Nowickiego, Teresy Budzisz-Krzyżanowskiej, Jerzego Stuhra w widowisku "zagrała" naturalna scenografia Łazienek, Belwederu, ulic Starego Miasta. Dramat rozgrywa się w dwóch płaszczyznach - historycznej i metaforycznej. Pierwsza jest niemal kronikarskim zapisem kilkunastu godzin powstania - ukazuje dramaty postaw Polaków w momencie rozpoczęcia walki zbrojnej, w konfrontacji z postawą Wielkiego Księcia Konstantego, namiestnika cara w Polsce. Druga przedstawia świat bogów, rozgrywających swoje racje. Człowiek staje się igraszką w ich rękach, ale to on przeżywa swój strach, bohaterstwo i nadzieję. Osobny walor spektaklu stanowi muzyka Zygmunta Koniecznego.

18 maja godz. 20.00

ZBRODNIA I KARA wg Dostojewskiego.

Premiera "Zbrodni i kary" w reż. Andrzeja Wajdy odbyła się w Starym Teatrze w Krakowie w 1984 roku. Zanim przedstawienie zostało zarejestrowane na potrzeby Teatru Telewizji, wzbudziło szeroki oddźwięk na całym świecie. Z zachwytem przyjmowano zwłaszcza wspaniały "pojedynek" aktorski dwóch Jerzych: Radziwiłowicza i Stuhra. Andrzej Wajda, adaptując powieść Dostojewskiego, okroił ją niemal wyłącznie do rozmów między protagonistami, będących w rzeczywistości pasjonującą rozgrywką psychologiczną. Raskolnikow Radziwiłowicza to typ psychotyczny, gwałtowny, balansujący na krawędzi szaleństwa, rozpaczliwie zmagający się z wyznawaną przez siebie ideą. Porfiry Stuhra - przeciwnie. Spokojny, twardy, wyrachowany, piekielnie inteligentny, a zarazem naznaczony piętnem tragizmu. Połączy ich sprawa okrutnego morderstwa, dokonanego na starej lichwiarce i jej siostrze. Spektakl Wajdy daje się interpretować na różne sposoby. To nie tylko "psychomachia" dwu wybitnych jednostek o przeciwstawnych temperamentach. To także wnikliwa rozprawa o tragicznej konfrontacji człowieka nieprzeciętnego ze światem. Wszak Raskolnikow i Porfiry nie należą do zwykłych "zjadaczy chleba". Wybrali jednak skrajnie odmienne drogi, by zająć należne im miejsce w społeczeństwie. Raskolnikow opowiedział się po stronie buntu, Porfiry - kompromisu. Spektakl Wajdy pozostaje wierny duchowi prozy Dostojewskiego.

Podobnie jak powieść stawia pytanie, czy wielka idea może usprawiedliwiać zbrodnię. Daje też nadzieję, że nawet największy przestępca może oczyścić swą duszę, kierując ją ku Bogu.

25 maja godz. 20.00

MAKBET Szekspira.

Premiera specjalnej telewizyjnej wersji spektaklu Starego Teatru z Krzysztofem Globiszem i Iwoną Bielską w rolach głównych. Andrzej Wajda od lat myślał o odczytaniu dramatu Szekspira w perspektywie Zbrodni i kary Dostojewskiego, która w jego inscenizacji była wnikliwym studium rodzącej się odpowiedzialności za zbrodnię i wiwisekcją udręczonej ludzkiej duszy: "Makbeta jako sztukę o władzy już wielokrotnie widzieliśmy. Ja mam nadzieję, że uda mi się z aktorami wydobyć temat zbrodni i kary - w tym tajemnica tej sztuki, jej siła i piękno". Andrzej Wajda w pracy nad "Makbetem" spotkał się ponownie z Krystyną Zachwatowicz i Stanisławem Radwanem, współtwórcami wielu jego wybitnych przedstawień.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji