"Ryszard III"
Premiera! Nikt nie przewidzi, jaka będzie, ale na pewno ważna - i jako triumf i jako klapa. "Ryszarda III" Szekspira nie pomija się milczeniem. Jest najsłynniejszą sztuką historyczną "łabędzia Avonu", i sztuką dostarczającą dość materiału na najbardziej wyszukane kreacje aktorskie. W sobotę w tytułowej roli zobaczymy w Teatrze Polskim Jana Englerta, w spektaklu reżyserowanym przez Macieja Prusa. Krwiożerczy u Szekspira tyran był w istocie królem oświeconym i rozumnym. Kogo zobaczymy na scenie"? Oto jest pytanie. Poza tym sceny teatrów zostaną wykorzystane do przedsięwzięć nietypowych, niemniej atrakcyjnych. W Nowym dwukrotnie w niedzielę odbędzie się pokaz mody czołowej scenografki tej sceny, Xymeny Zaniewskiej, zaś na scenie Operetki Warszawskiej - w sobotę - recital Stanisława Sojki. Spośród rzeczy sprawdzonych polecamy: dla mających swoiste poczucie humoru przebój ubiegłego warszawskiego sezonu - "Wujaszka Wanię w Studio, w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego ze Zbigniewem Zamachowskim w roli tytułowej. Zaś dla nie mających poczucia humoru, a tylko ambicje - "Czego nie widać" we Współczesnym z Lipińską, Kowalewskim, a zwłaszcza Wakulińskim. Śmieją się wszyscy, czy chcą, czy nie chcą. Niebanalny sposób na męża-ponuraka i nieoczekiwaną wizytę pryncypialnej ciotki z Wołomina.
