Zegarek
W podręcznikach historii i teorii radia "Zegarek" Jerzego Szaniawskiego pojawia się jako klasyczny przykład i jednocześnie wzór specyficznej dramaturgii radiowej. Słuchowisko napisane i zrealizowane w 1935 roku zyskało też uznanie słuchaczy, zdobywając drugie miejsce w plebiscycie na najciekawszą audycję - premierę przygotowała reż. Stanisława Perzanowska, a grali m.in. Stefan Jaracz, Juliusz Osterwa, Mieczysława Ćwiklińska. Wybitny dramaturg zastosował tu chwyt typowy dla teatru radiowego, wynikający z awizualności, a więc samej istoty tej sztuki. Oto w sklepie zegarmistrzowskim, podczas chwilowej nieobecności właściciela, ginie cenny zegarek. Młody, zaufany czeladnik twierdzi, że przez cały czas w zakładzie był tylko on. Zegarmistrz nie wierzy w zapewnienia chłopca, oskarża go o kradzież i wydala z pracy. Zagadka wyjaśnia się po latach - zegarek ukradła żona zegarmistrza, by dopomóc finansowo swojemu kochankowi. Pochylony nad warsztatem czeladnik nie dostrzegł jej i nie usłyszał kroków kobiety, ponieważ głuszył je turkot wozów przejeżdżających ulicą. Nie dosłyszeli ich również słuchacze, choć byli niemymi, a właściwie "ślepymi" świadkami kradzieży. Zamierzona przez autora mistyfikacja stała się koronnym dowodem na to, jak teatr radiowy z "niewidzialności" czyni swój fundament i instrument oddziaływania na wyobraźnię słuchacza. W widowisku telewizyjnym na pierwszy plan wysuwa się problematyka moralna, rozważanie na temat uczciwości, honoru, godności człowieka. Gdy pan Arden i jego dawny pomocnik Jan spotykają się po latach, żona zegarmistrza już nie żyje. Jednak widząc, że staruszek nadal bardzo ją kocha, młody człowiek zataja prawdę o kradzieży złotego zegarka. Sztuka Szaniawskiego w inscenizacji Jerzego Antczaka była parokrotnie wznawiana, bo też jest to klasyczny spektakl, dokumentujący pewien etap w dziejach telewizyjnego teatru. Po raz pierwszy widowisko było prezentowane w październiku 1961 roku na żywo i podczas emisji rejestrowane na taśmie filmowej (w archiwum Teatru TV istnieje też inscenizacja późniejsza, z 1980 roku, dokonana przez Andrzeja Zakrzewskiego, z użyciem nowoczesnych środków technicznych, na barwnej taśmie magnetycznej - z Janem Świderskim, Markiem Kondratem, Antoniną Gordon-Górecką i Andrzejem Szczepkowskim w obsadzie). Największym walorem archiwalnego przedstawienia jest imponujący zestaw osobowości aktorskich - w głównych rolach występują wybitny aktor i wielka postać w historii teatru Kazimierz Opaliński, młodziutki wówczas Tadeusz Łomnicki i wspaniała dama polskiej sceny Antonina Gordon-Górecka.