Artykuły

"Troilus i Kresyda"

Teatr Narodowy wystawił "Troilusa i Kresydę" Szekspira w reżyserii (warsztat) Marka Grzesińskiego, w scenografii Marka Dobrowolskiego.

Dla współczesnego inscenizatora sztuka ta kryje zasadzki. Za dużo spraw się tutaj przewija! W tym labiryncie może się zagubić zarówno początkowa idylla, jak i późniejsze rozdzielenie młodziutkich kochanków. Tak się. stało w spektaklu Teatru Narodowego. Reżyser nie chciał z niczego rezygnować. Choć Szekspir pokazuje, związki towarzyskie, łączące obrońców Troi i jej zdobywców, reżyser stara się ich różnicować. Grecy to dzikusy o prymitywnych obyczajach, niemal sztubackich. o skłonnościach do poszturchiwań. Ich słowa przepadają czasem w ogólnej zawierusze.

Reżyser korzysta z sugestii scenografa, który daje stronom walczącym kostiumy odmienne kolorem i krojem. Mur wzniesiony między Troją, a namiotami Greków stanowi Istotny element spektaklu. Reżyser obficie posługuje się obrotówką. Nie chodzi tu jedynie o rozwiązania techniczne. Także i o poczucie, że na sprawy Greków i Trojańczyków patrzymy z różnych stron.

Dwoje młodych grających role tytułowe wiele robi, aby swą przygłuszoną sprawę ratować. Anna Chodakowska wydała mi się najciekawsza w początkowych scenach; Krzysztof Janczar dawał roli Troilusa żar. Grają także Jolanta Lothe, Marian Krawczyk, Waldemar Kownacki, Gustaw Kron, Emilian Kamiński i in.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji