Artykuły

Jak się Państwu podobało?

- Sam autor, Antoni Czechow, upierał się, że nie napisał wcale tragedii, jak tego chcieli pierwsi inscenizatorzy "Trzech sióstr", lecz przeciwnie, sztukę ani zbyt smutną, ani zbyt wesołą, ot, taką o szarym, prawdziwym życiu. Różnie potem "Trzy siostry" interpretowano, tuż po Rewolucji Październikowej nawet jako satyrę na dawne społeczeństwo. Reżyser toruńskiego przedstawienia poszedł jeszcze innym tropem. Postanowił podkreślić to, co w tekście uniwersalne, ogólnoludzkie. Zrezygnował z rosyjskości, a nawet przywołał filozofię egzystencjalną, z jej fundamentalną tezą - o samotności każdego człowieka, o niemożności prawdziwego porozumienia się z innymi.. Czas w tym przedstawieniu płynie też nieco inaczej niż tradycyjnie w teatrze, nie jest skondensowany, jak zwykle na scenie, ale toczy się takim rytmem, jak w życiu... - tak rozpoczął dyskusję po spektaklu "Trzech sióstr" podczas "Premiery Nowości" znany krytyk teatralny Andrzej Hausbrandt.

Widzowie, którzy licznie i żywo w tej dyskusji uczestniczyli, mówili, że w takim podejściu widzą siebie i aktualne problemy. Ale mówili też o tym, co im się w inscenizacji nie podobało. W ciekawej plastycznie scenografii dostrzegali wady - zbytnie cofnięcie całych dekoracji w głąb sceny, co utrudniało dochodzenie głosu do publiczności. Krytykowano ustawienie aktorów, którzy wiele kwestii mówią odwróceni tyłem do widowni. A może to tylko kłopoty z ernisją głosu? - zastanawiano się. Komuś podobało się wykorzystanie muzyki - dochodzącego zza sceny, uporczywie powtarzanego motywu granego na skrzypcach (w sztuce na skrzypcach w swym pokoju ćwiczy Andrzej Prozorow)...

Reżyser i jednocześnie scenograf przedstawienia Krzysztof Kelm odpowiadał na wiele zarzutów i pytań. Jak sam powiedział potem, po dyskusji, wcale nie czuł się tym zmęczony, przeciwnie, uwag było jego zdaniem jeszcze za mało. - Takie rozmowy - stwierdził - sporo dają, pozwalają wyciągnąć cenne wnioski.

I my z pierwszej po latach "Premiery Nowości" wyciągnęliśmy nieco organizacyjnych wniosków. Najważniejszy to jednak ten, że chyba warto wskrzesić dobrą tradycję wspólnych teatralnych wieczorów Czytelników naszej gazety...

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji