"Trzy siostry"
Dziś w programie I Teatr TV przedstawia sztukę Antoniego Czechowa "Trzy siostry".
Powojenny renesans teatru Czechowa na scenach światowych trwa. Dzisiejsi twórcy teatralni i filmowi często nawiązują do głównego czechowowskiego tematu - tragizmu codzienności. Czechow ukazuje bowiem życie zwykłych, skromnych ludzi nadając im jednak przejmujący, poetycki wymiar. W swoich sztukach przedstawia konflikt inteligencji własnego pokolenia: niemożność działania i niemożność godzenia się z bezczynnością. Ten problem znajdujemy także w "Trzech siostrach" - obok "Wiśniowego sadu" ostatnim i szczytowym dziele dramaturgicznym Czechowa.
Od pierwszej sceny widzimy w tej sztuce samotność każdej postaci. Ludzie ci - wyobcowani, żyjący i działający w duchowej izolacji - przeżywają swe własne dramaty samotnie i właśnie ta samotność jest ich wspólną cechą, łączy ich ze sobą. Z surowym obiektywizmem ujawnia Czechow sprzeczności tkwiące w każdym z bohaterów sztuki. Przedstawia ich szlachetne tęsknoty, w sposób trzeźwy i okrutny wykazując ich śmieszność i bezsens. Konflikt postaci Czechowa zasadza się na świadomości tego na co je stać, a jednocześnie na przekonaniu, że realizacja czegokolwiek jest niemożliwa. To właśnie jest przyczyną cierpień bohaterów, którzy nic prawie nie potrafią zrobić, za to niemal wszystko rozumieją. Historia trzech sióstr, żyjących w małym prowincjonalnym miasteczku, ich tęsknota za lepszym, pełniejszym życiem jest właściwie tylko historią powolnego, stopniowego rozwiewania się tych marzeń i nadziei.