Artykuły

Trzy siostry

Po triumfach "Czajki" i "Wujaszka Wani" teatr nasz nie mógł już się obyć bez nowej sztuki Czechowa (...)

Nareszcie, ku ogólnej radości, nadesłał nam Czechow pierwszy akt nowej sztuki - bez tytułu. Potem nadesłał drugi, trzeci; brakowało tylko ostatniego. W końcu przyjechał sam z ostatnim aktem, więc wyznaczyliśmy czytanie sztuki w obecności autora. W foyer ustawiono wielki stół przykryty suknem, wszyscy usiedli wokoło, a Czechow i reżyserzy pośrodku. Obecny był cały zespół aktorski, statyści, niektórzy robotnicy i krawcy. Nastrój był podniosły. Autor denerwował się i nie czuł się zupełnie pewnie na swym prezydialnym miejscu. Często się zrywał, odchodził, spacerował, zwłaszcza wtedy, gdy dyskusja przybierała, według jego mniemania, kierunek nietrafny lub dla niego nieprzyjemny. Dzieląc się wrażeniami, wywołanymi nową, tylko co przeczytaną sztuką, jedni nazywali ją dramatem, inni tragedią, nie dostrzegając, że wszystkie te określenia wywołują zdumienie Czechowa. Jeden z mówców, usiłując zabłysnąć swym adwokackim krasomówstwem, rozpoczął z patosem swą mowę banalnymi słowami:

- Zasadniczo nie zgadzam się z autorem, ale... itd.

Tego "zasadniczo" Czechow nie wytrzymał. Wyszedł z teatru starając się zrobić to niepostrzeżenie. Gdy zauważono jego nieobecność, nie od razu zrozumieliśmy, co zaszło, myśleliśmy, że zachorował.

Po zakończeniu konferencji popędziłem do mieszkania Czechowa i zastałem go nie tylko rozdrażnionego i rozgoryczonego, ale rozgniewanego, co mu się rzadko zdarzało.

- Przecież tak nie można... Proszę was, "zasadniczo"! - wykrzykiwał, przedrzeźniając mówcę.

Widocznie to banalne słowo przekroczyło granice jego cierpliwości. Istniała jednak i inna przyczyna. Okazuje się, że dramaturg był przekonany, że napisał wesołą komedię, a w czasie czytania wszyscy słuchacze wzięli ją za dramat i płakali. To nasunęło mu przypuszczenie, że sztuka jest niezrozumiała i zrobiła fiasko.

Tak pisał w autobiografii "Moje życie w sztuce" Konstanty Stanisławski, Opisane fakty miały miejsce pod koniec roku 1900, a rzecz dotyczy prapremiery "Trzech sióstr". Jak widać, nieporozumienia wokół smutnych komedii Czechowa zaczęły się już w momencie, gdy sztuki te wchodziły na scenę. Czechow zawdzięczał Stanisławskiemu swój sceniczny sukces, ale właściwie nigdy się do końca nie pogodził z lansowaną przez tegoż Stanisławskiego interpretacją swoich sztuk. Po wyżej opisanej próbie wyjechał za granicę (był zresztą ciężko chory na gruźlicę i wyjazdu wymagał jego stan zdrowia) nie pozostawiając adresu. Z drogi pisał za to do Olgi Knipper, aktorki MCHATu, a przyszłej żony pisarza: "No, jak Trzy siostry? Sądząc z listów ciągle głupstwa wyprawiacie". Premiera odbyła się 20 stycznia 1901 roku. Sztuka początkowo miała sukces umiarkowany, jednak szybko publiczność nabrała do niej przekonania i "Trzy siostry" - podobnie jak i inne sztuki Czechowa - przez długie już nie lata, a dziesięciolecia, nie schodziły z repertuaru MCHATu.

Wobec tych zadrażnień wokół prapremiery - nie należy się dziwić, że i później brak było zgody co do stylistyki Czechowowskich przedstawień. Jedni konsekwentnie trzymali się kanonu MCHATu, z czasem jednak coraz częściej zaczęto odwoływać się - do intencji autorskich. W końcu, jego wszystkie sentymentalne dramaty noszą podtytuł: "komedia".

Tak czy inaczej - zmienia się obecnie nieco konwencja przedstawiania utworów wielkiego rosyjskiego dramaturga. A jak to zrobił, przygotowując inscenizację "Trzech sióstr" dla Teatru Telewizji Aleksander Bardini, przekonamy się wkrótce.

W spektaklu wystąpili: Ewa Ziętek (Ola), Krystyna Janda (Masza), Joanna Szczepkowska (Irina), Anna Szczepaniak (Natasza), Marek Walczewski (Wierszynin), Władysław Kowalski (Andrzej), Piotr Fronczewski (Tuzenbach), Zbigniew Zapasiewicz (Kułygin), Jerzy Kamas (Solonyj), Bronisław Pawlik (Czebutykin) oraz Henryk Talar, Joachim Lamża, Irena Netto, Tadeusz Kondrat, Kazimiera Utrata. Reżyseria telewizyjna Barbary Borys-Damięckiej. Scenografia Jana Banuchy, Telewizyjne "Trzy siostry" zobaczymy w przekładzie Bronisława Dąbrowskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji