Artykuły

Do Siego Roku!

Oferta spektakli na największych europejskich scenach operowych w roku 2010 jest zaiste imponująca. Gdybym miał wybierać z bogatego repertuaru La Scali, zaplanowałbym wyjazd na "Rigoletto" w styczniu (to już zrobiłem), "Don Giovanniego" w lutym, a zwłaszcza na nową produkcję Simona Boccanegry na przełomie kwietnia i maja z Placidem Domingiem, tym razem w barytonowej partii tytułowej - pisze Sławomir Pietras w Angorze.

W sezonie wakacyjnym zawsze atrakcyjne są monumentalne spektakle w Arena di Verona. Kto jeszcze nie był, niech zobaczy od wielu lat graną tam "Aidę", "Turandota", "Butterfly","Carmen" czy "Trubadura".

W Operze Wiedeńskiej polecam Mojżesza i Arnolda Schónberga, Arabellę i Rosenkavaliera Ryszarda Straussa, oraz coraz rzadziej grane na świecie Me-deę i Moc przeznaczenia.

W Paryżu po nowej produkcji "Andrea Chenier" najbardziej interesujący wydaje się "Don Carlos" w lutym i marcu, a w kwietniu i maju "Billy Budd" - mało znane w Polsce dzieło Benjamina Brittena. Do Barcelony - to już pewne - pojedziemy na "Córkę pułku" z Juanem Diego Florezem w drugiej połowie marca, w czerwcu do Petersburga na niewybrany jeszcze spektakl baletowy, w sierpniu na "Lohengrina" podczas Festiwalu Wagnerowskiego w Baryeuth, a w listopadzie znów do La Scali na nową inscenizację "Carmen". To tylko wstępne propozycje. W sprawach szczegółów, terminów i rezerwacji miejsc należy się kontaktować z łódzką agencją Grand Tour, coraz bardziej przychylną naszym operowym szaleństwom.

A co nowego w polskich teatrach operowych? Ktoś mi opowiadał, że w Łodzi pewien sopran napluł drugiemu do... buta w czasie prób do "Wolnego strzelca". Podobno w grudniu wiele osób wyszło po I akcie premiery "Juliusza Cezara" Haendla. W Łodzi dzieło to wzbudza jeszcze mniejsze zainteresowanie niż niektó-rzy kontratenorzy, gdyby zechcieli kogokolwiek zapłodnić czymkolwiek, z jakiegokolwiek powodu i z jakimkolwiek skutkiem.

W Bytomiu odbyła się w choreografii Henryka Konwińskiego ciekawa premiera "Romea i Julii" z muzyką Hectora Berlioza w koprodukcji z tamtejszą Szkołą Baletową, dźwigającą się z upadku po latach rządów, przegranej, niegdysiejszej warszawskiej wicebaleriny.

W Teatrze Wielkim w Warszawie dobrą prasę miała kameralna "Zagłada domu Usherów" [na zdjęciu] Philipa Glassa z Adamem Szerszeniem w roli głównej. W międzyczasie w kuluarach zaczął odbywać się cykl debat o tym, czym jest opera w naszych czasach i - jak głoszą zapowiedzi - o innych kluczowych zjawiskach we współczesnej kulturze. Brzmi to dość bełkotliwie, a osoby w nich uczestniczące nie są jeszcze znane. Chyba że chodzi o tego nieszczęsnego muzykologa z Poznania, którego zapowiedziano w dyskusji o operowej trzeciej płci i o tym, dlaczego opera jest ukochaną sztuką gejów. On jest mi znany raczej z braku talentu i zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Pytałem wiele osób, jak te debaty nad losem opery przebiegają. Nie dowiedziałem się niczego, bo podobno nikt na nie... nie chodzi.

Za to dużą frekwencją cieszył się wieczór, podczas którego w salach redutowych odsłonięto popiersia Hiolskiego, Ładysza i Paprockiego. To bardzo piękna i cenna inicjatywa. Wśród publiczności znalazło się szereg dawnych primadonn i innych emerytek, które za takowe się uważają. Przyniosły z sobą wiele ciężkich przedmiotów z cennych kruszców do ewentualnego przetopienia, gdyby dyrekcji zabrakło funduszy na ewentualne ich posągi. Zebrane w ten sposób łyżki, widelce, garnki, pokrywki, nocniki, sztuczne szczęki, a nawet stary akordeon, spoczęły na razie w magazynach.

Mam inną propozycję. Taniej będzie, jeśli teatralna stolarnia zbije z desek odpowiednią ilość cokołów i postumentów. Niechby na nich w czynie społecznym postały lub posiedziały niegdysiejsze gwiazdy lub byłe artystki za takowe się uważające, w godzinach muzealnego zwiedzania. Przecież jeszcze żyją i czują się dobrze, czego życzę wszystkim.

Do siego roku!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji