Teatr
"Letnicy" należą do rzadziej grywanych sztuk Gorkiego. A jednak w ostatnim okresie teatry sięgają coraz chętniej po ten dramat. Dlaczego tak się dzieje? W drugiej młodości "Letników" jest głębszy sens: ta sztuka zawiera treści bliskie współczesnemu człowiekowi.
Reżyser Janusz Naczak otwiera sztukę Gorkiego czechowowskim kluczem. Dał spektakl pastelowy, delikatny, pełen półtonów, odsłaniający prawdę o życiu ludzi, którzy nie mają żadnego celu, marnują czas, jaki jest im dany na ziemi i tylko gadają, gadają... Od czasu do czasu zadają sobie pytanie o sens życia, ale nie umieją znaleźć na nie odpowiedzi. Jednak Gorki wskazuje wyjście - w rzeczywisty świat wielkich konfliktów społecznych.
Przedstawienie poznańskiego Teatru Nowego ma poważne walory. Zachowuje równowagę pomiędzy ironią i liryką, przekazuje prawdę o ludziach. Na tle bardzo pięknej scenografii Jerzego Kowarskiego rozgrywa się dramat Barbary Basowej, centralnej postaci sztuki. Gra ją pełna wewnętrznej prawdy, Halina Łabonarska.
Sztuka Gorkiego i jej poznańskie przedstawienie nie daje odpowiedzi na pytanie o sens życia. Ważne, iż je stawia. Odpowiedź należy do widza. I na tym polega istotna wartość tej inscenizacji, którą polecam nie tylko mieszkańcom ale i gościom Poznania.
