Artykuły

Najgorzej mają utalentowani i pracowici

Niezauważona minęła właśnie 180. rocznica śmierci ojca polskiego teatru narodowego, Wojciecha Bogusławskiego. Ojciec polskiej sceny nie był bez grzechu w dziedzinie pobożności, pracowitości, prawdomówności, rzetelności i uczciwości. Czyżby dlatego właśnie miał wśród artystów tak wielu naśladowców aż po dziś dzień? - pisze Sławomir Pietras w Tygodniku Angora.

Często przyczyną zwyczajnych ludzkich smutków i braku wiary w cokolwiek jest pogłębiające się poczucie, że właściwie niczego nie warto. Nie warto być uczciwym. W sprawach dużych i małych otacza nas zewsząd tyle triumfującej nieuczciwości, że trzymając się niezłomnych zasad, spychani jesteśmy do gromadki ludzi dziwnych i osobliwych, bo uczciwych.

Nie warto być rzetelnym. Ta zaleta wymaga samozaparcia i konsekwencji. Zauważalna jest zwykle zbyt późno, aby zdążyć ją odpowiednio wynagrodzić. Korzystają na tym nierzetelni. Długo nierozpoznawalni - czerpią takie same profity jak ci akuratni. Nie warto być prawdomównym. Trzymanie się prawdy naraża człowieka na wiele trudnych do zniesienia przykrości.

Nie warto być...

Wystarczy zaś trochę nieprawdy, aby ułatwić sobie życie, pozbyć się kłopotów, zdobyć popleczników, a nawet wyznawców. Za powód prawdomówności lepiej podać krótką pamięć, a nie jakieś tam wyższe zasady. Mówię prawdę, bo jeśli zapomnę, co powiedziałem, narażam się na nieprzyjemne przyłapanie na kłamstwie.

Nie warto być pracowitym. Leniwym płacą tak samo jak tym, co harują. Ponadto ci pierwsi rozpowiadają, że lenistwo jest cechą ludzi nieprzeciętnie utalentowanych. Wychodzi więc na to, ze stawiając na pracowitość, ukrywasz brak talentu.

Nie warto być pobożnym. Obserwując udane życie osobiste, zamożność, szczęście w interesach i końskie zdrowie wielu bezbożników, zapytujemy dlaczego to nie my: codziennie na modlitwie, co niedzielę w kościele, w pierwszy piątek do spowiedzi, zawsze na tacę, obowiązkowo na rekolekcjach... i nic!

Nie warto się wyróżniać...

Dosyć tej wyliczanki, dodam do tego wszystkiego, że nieuczciwym, nierzetelnym, kłamcom, leniom i bezbożnikom każą nam zawsze wybaczać, jak tylko niby obiecają poprawę. Tak mówi ksiądz na ambonie, nauczyciel w szkole i odwieczne zasady miłosierdzia.

Podobnie dzieje się z artystami.

Najgorzej mają utalentowani, pracowici, prostolinijni, bogobojni, a zwłaszcza osiągający szczyt kariery. Stają się jej niewolnikami, proszą Boga o zdrowie i wytrwanie, zatracają się w pracy kosztem życia i szczęścia osobistego. Im więcej osiągnęli, tym mniej mają powodów do satysfakcji z dystansu, jaki ich dzieli od reszty. Żyją na oczach publiczności i własnego środowiska, nieustannie poddawani ocenom, nie zawsze sprawiedliwym. Wbrew pozorom, jako oficerowie sztuki, nie osiągają wielokrotności dochodów teatralnych szeregowców.

Najlepiej mają się miernoty schowane za plecami protagonistów, hołdując w sobie przeświadczenie o nieodkrytej przez nikogo niezwykłości. Wożą się na zespołowym śpiewie w chórze, udają muzykowanie przy ostatnich pulpitach w orkiestrze, tylko na chwilę przerywają nieustanne siedzenie w bufecie, aby odegrać swoje epizody. Uważają się przy tym za niezbędnych. Gwiazd potrzeba kilka i można je wymienić. Zespoły są nie do ruszenia: liczne, związkowe, solidarne i pyskate.

Niezauważona minęła właśnie 180. rocznica śmierci ojca polskiego teatru narodowego, Wojciecha Bogusławskiego. Spod jego pióra wyszła piosneczka, jakże do dziś aktualna:

"Kto żąda szczęścia od świata,

niech się do świata stosuje.

Niech się swym dobrem kieruje,

niech nie ma względu na brata.

Bo tam, gdzie cenią pozory,

tam szczerość niewiele nada,

Intryga idzie do góry,

a zasługa upada".

Wsłuchując się w jej treść, rozmyślam, jak od tamtych czasów niewiele zmieniło się w naszym życiu, relacjach z otoczeniem, w stosunkach między ludźmi uprawiającymi sztukę.

Ojciec polskiej sceny nie był bez grzechu w dziedzinie pobożności, pracowitości, prawdomówności, rzetelności i uczciwości. Czyżby dlatego właśnie miał wśród artystów tak wielu naśladowców aż po dziś dzień?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji