Artykuły

Kielce. Wystawa "W stronę Schulza" w aranżacji Mądzika

Dzieła mistrzów malarstwa, grafiki, plakatu, świata teatru oraz kina prezentowane będą na wystawie "W stronę Schulza", czyli "niecodzienna podróż meandrami wyobraźni", czynnej od piątku w Muzeum Narodowym w Kielcach, w kamienicy "pod trzema herbami".

- Oprócz prac Kiejstuta Bereźnickiego, Edwarda Dwurnika, Andrzeja Dudzińskiego, Janusza Kapusty, Igora Mitoraja, Rafała Olbińskiego i Franciszka Starowieyskiego zaprezentowane zostaną kadry z filmu "Kafka" Piotra Dumały, fotografie scenografii do filmu "Republika marzeń" Alana Starskiego i kadry z filmu "Sanatorium pod Klepsydrą" Witolda Sobocińskiego - zapowiada komisarz wystawy Joanna Kaczmarczyk.

- Przez swój świat Schulzem inspirowany przeprowadzi nas także Leszek Mądzik, autor części ekspozycji i twórca jej aranżacji plastycznej - dodaje.

Leszek Mądzik, twórca Sceny Plastycznej KUL, w autorskim komentarzu do tej części przestrzeni kieleckiej wystawy, którą wypełnił swoimi wizjami wyjaśnił: - To próba identyfikacji i afirmacji ducha i ciała, jakie pozostawił po sobie ten zaledwie 50 lat żyjący człowiek. W tej codzienności szarej, biednej i tragicznej odnajdywałem wielki kapitał o tajemnicy człowieka. Jego czytanie świata przez pryzmat lęku, marzenia i intensywną wyobraźnię w małym miasteczku, jakim był prowincjonalny Drohobycz, dotyka tych pokładów naszego jestestwa, które ukryte są pod warstwą zewnętrznej codzienności - zaznaczył Mądzik w tekście "Bruno Schulz - przenikania".

Ta "codzienność" to - według niego - m.in. pejzaż dzieciństwa, fascynacji prawie nieobecnym ojcem i opiekuńczą matką, "motywy wnętrza domu z jego kolorytem i zapachem, przekładającymi się na surrealistyczne skojarzenia", "fascynacja kobietą, jej tajemnicą i erogennością" oraz "kompleks kobiecości".

Autorami przygotowanej w Kielcach wystawy są Jan Bończa-Szabłowski i Maciej Starczewski. Za oprawę muzyczną odpowiada Jerzy Satanowski. Ekspozycję, która była już prezentowana w innych miastach Polski, w Kielcach można będzie oglądać do 13 września.

Bruno Schulz (1892-1942) uznawany jest za jednego z najważniejszych prozaików XX-lecia międzywojennego. Zginął 19 listopada 1942 r. zastrzelony przez niemieckiego oficera dwoma strzałami w tył głowy w getcie w Drohobyczu. Jego literacka spuścizna to cykle prozy: "Sklepy cynamonowe" i "Sanatorium pod Klepsydrą", opowieści, szkice krytyczne, listy oraz przekład powieści F. Kafki "Zamek". Ocalały także grafiki - sztychy, litografie i rysunki, m.in. do własnych utworów literackich i do "Ferdydurke" W. Gombrowicza.

Na zdjęciu: Bruno Schulz, Autoportret

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji