Warszawa. Wdechy 2004 - Jarzyna nominowany
Kto był "w dechę" w mijającym roku? Gdzie najwięcej się działo? O czym było głośno w mieście? Po raz pierwszy przyznajemy Wdechy, nagrody "Gazety Co Jest Grane" za rok 2004. Dlaczego Wdechy? Bo osoba, miejsce i wydarzenie, które chcemy wyróżnić, muszą być naprawdę dechę"! Jury - dziennikarze CJG - wyłoniło 15 nominacji w trzech kategoriach. Dziś prezentujemy kandydata do nagrody w kategorii "człowiek roku" - Grzegorza Jarzynę. Wielki finał - 29 stycznia w klubie Regeneracja. Więcej informacji www.gazeta.pl/warszawa
Grzegorz Jarzyna [na zdjęciu]
Reżyser i dyrektor artystyczny najbardziej niepokornej sceny w mieście - Teatru Rozmaitości - zaskoczył nas szalonym projektem "Teren Warszawa". Udowodnił, że w Warszawie jest mnóstwo z pozoru nieteatralnych miejsc, w których można robić energetyczny teatr. "Zaryzykuj wszystko" George'a F. Walkera wystawił na Dworcu Centralnym, "Bash" w starej nieczynnej drukarni przy Marszałkowskiej. Pod hasłem "Teren Warszawa" przygotowano kilkanaście nisko budżetowych, poszukujących spektakli wykorzystujących najnowszą dramaturgię światową. TR Warszawa prowadził studio aktorskie i dramatopisarskie, zapraszał do współpracy młodych reżyserów, a jednocześnie konsekwentnie pokazywał światu polski teatr. Teatr Rozmaitości (obecnie TR Warszawa - Warszawa w nazwie to nie przypadek) gościł m.in. na scenach w Dublinie, Paryżu, Berlinie, ale też na prestiżowym festiwalu BAM w Nowym Jorku. Na dobrą sprawę Jarzyna mógłby zostać Człowiekiem Roku i w poprzednich latach. Jest przecież na topie od kilku sezonów, i stał się wręcz symbolem nowego teatru w Polsce. W minionym roku pojawiło siew Warszawie kilku interesujących twórców teatralnych. Ale wciąż nie ma nowego Jarzyny.
