Artykuły

Zapewne co najmniej kilka tysięcy widzów zobaczy najpopularniejszą polską operę, "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki, wystawianą 1 maja przez Teatr Muzyczny w Lublinie na placu Litewskim. Wstęp wolny!

W majowy weekend miasto zainauguruje obchody 440. rocznicy Unii Lubelskiej. Na inaugurację wybrano wydarzenie, które wprawdzie wprost i bezpośrednio nie łączy się z historią unii Korony i Litwy, niemniej bardzo dosadnie i z humorem przywołuje klimat I Rzeczypospolitej.

- Ta sztuka traktuje o rzeczach, o których dziś mówimy niechętnie: o Polsce, o patriotyzmie, o ukochaniu, o powstaniach, o miłości, o obyczaju szlacheckim, czyli o tym, co pozornie nie przystaje do tego współczesnego świata - mówił w 2004 r. reżyser Robert Skolmowski, który wtedy przygotował premierę tej najpopularniejszej opery polskiej w Teatrze Muzycznym w Lublinie. 1 maja zobaczymy tę inscenizację "Strasznego dworu" na placu Litewskim.

Premiera w Lublinie "Strasznego dworu" dnia 2 maja 2004 r. zbiegała się, nie bez powodu, z wejściem Polski w dniu 1 maja 2004 r. do Unii Europejskiej, gdzie Polska znalazła się również razem z Litwą. Zapowiadane teraz na 1 maja wystawienie opery na placu Litewskim przypada więc w piątą rocznicę tego historycznego faktu, decydującego o nowej karcie wspólnej historii.

Kto widział lubelski "Straszny dwór", ten wie, że jest on bardzo widowiskowy. Na scenie pojawia się bowiem sam tytułowy dwór, w którym nagle podnosi się dach i ukazuje jego wnętrza. Reżyser Robert Skolmowski mówił wówczas: - Opera i teatr muzyczny na świecie w tej chwili przeżywa renesans. Znaczy to jedno: że opera jest jedynym gatunkiem teatralnym, który jest w stanie konkurować z telewizją i z kinem. Zapowiada się więc wydarzenie, które przyciągnie tysiące widzów.

Natomiast 3 maja odbędzie się na dziedzińcu zamku, a więc tam, gdzie Unię Lubelską podpisywano, koncert "Wschodnie dźwięki - muzyczne smaki Europy" przygotowany przez Fundację Kultura En-ter. Wystąpią wspólnie młode zespoły z Ukrainy, Litwy, Białorusi i Polski: Port Monę, Kriste and West Co-ast Projekt, PKP Projekt i Yatoku. Jak podkreślają organizatorzy, muzyka zabrzmi u stóp Kaplicy Świętej Trójcy, w miejscu oznaczonym Znakiem Dziedzictwa Kultury.

Ten cykl koncertów zamknie 5 maja występ Jana Garbarka z The Hilliard Ensemble. Wybitny norweski kompozytor i saksofonista polskiego pochodzenia zagra w bazylice Dominikanów, której historia również splata się z Unią Lubelską, razem z angielskim kwartetem wykonującym muzykę tradycyjną. Program tego akustycznego koncertu jest połączeniem dawnej muzyki sakralnej i kontemplacyjnego jazzu. Garbarek przyjeżdża na zaproszenie ośrodka "Rozdroża" i tylko ten koncert jest płatny, zaś na dwa wcześniejsze na placu Zamkowym i na dziedzińcu zamkowym - wstęp jest wolny.

Kim jest

Robert Skolmowski

Reżyser i scenarzysta, pedagog, organizator życia teatralnego. Ukończy] reżyserię dramatu PWST w Krakowie (oraz lalkarstwo w PWST we Wrocławiu). Zadebiutował w 1987 r., reżyserując "Rigoletto" G. Verdiego. Twórca wielkich widowisk teatralnych, w tym największej w dziejach inscenizacji "Strasznego dworu" Moniuszki we wrocławskiej Hali Ludowej (przez sześć wieczorów spektakl obejrzało 26 tys. widzów) - uznanej za najwybitniejszą inscenizację 2001 r. 3 kwietnia 2004 r. odbyła się we Lwowie premiera "Strasznego dworu" w reżyserii Roberta Skolmowskiego, która była tam kulturalnym wydarzeniem roku; było to też pierwsze wystawienie tej opery po wojnie we Lwowie. Miesiąc później - 2 maja 2004 r. zobaczyliśmy premierę "Strasznego dworu" na scenie Teatru Muzycznego w Lublinie.

I Z recenzji

* "Reżyser i scenograf ze szczególną dbałością potraktował charakterystyczne dla tej opery obrazki rodzajowe. Obok rekwizytów stricte historycznych na scenie pojawiają się elementy rustykalne - dostojnie przelatuje nad dachem bocian, toczy się wóz drabiniasty. Są też najważniejsze symbole: dom i stół.

Jest sielanka, ale i odrobina horroru zmieszanego oczywiście z humorem (mówiąc językiem Moniuszki - krem z pieprzem). Trzeci akt rozpoczyna muzyka z nagranymi na taśmie odgłosami nocy, po których jest już tylko coraz straszniej, aż do sceny z ręką podającą tabakę przy słynnej arii Skołuby. I ze straszną sową na nocnym niebie! W spektaklu gra nie tylko muzyka. Grają światła - ostre punkty albo ciężkie smugi, piękne w swojej magii". ("Gazeta Wyborcza Lublin" 4 maja 2004)

Dorota Gonet

Miasto zaprasza

1 maja: "Straszny dwór", pl. Litewski, godz. 19, wstęp wolny

3 maja: "Wschodnie dźwięki - muzyczne smaki Europy", dziedziniec zamku, godz. 19, wstęp wolny

5 maja: Jan Garbarek i The Hilliard Ensemble, Złota 9, godz. 19.300