Artykuły

Premiery dnia wg "Rzeczpospolitej"

Po kilku tygodniach bez wydarzeń ten weekend przyniesie wyjątkowo dużo nowych przedstawień, bo przecież 27 marca to Międzynarodowy Dzień Teatru. Z bogatego zestawu premier zapowiadanych na piątek, sobotę i niedzielę wybraliśmy, naszym zdaniem, najciekawsze.

Zacznijmy od prapremier:

"Starosta kaniowski"[na zdjęciu] to opowieść o słynącym na Ukrainie z dziwactw i hulaszczego życia Michale Bazylim Potockim. Przedstawienie w Starym Teatrze w Krakowie - w festiwalowym cyklu re_wizje/sarmatyzm - wyreżyserowała Maria Spiss, do scenariusza napisanego wraz z Szymonem Wróblewskim.

"I będzie wesele" Piotra Waligórskiego jest gorzką współczesną sztuką o chorych psychicznie, którym w powrocie do zdrowia mają pomóc warsztaty zajęciowe prowadzone przez nową terapeutkę. Reżyserii w krakowskiej Bagateli podjął się autor.

"Kompozycję w błękicie" Ingmara Villqista, o duchowej szamotaninie matki i dorosłej córki, nie umiejących żyć ani razem, ani osobno, wystawił sam autor w warszawskim Teatrze Na Woli.

"Namiętności" to adaptacja kilku opowiadań noblisty Isaaca Bashevisa Singera, przygotowana przez Izabellę Cywińską na scenie warszawskiego Ateneum. Historia perypetii uczuciowych bohaterek odwiedzających ulubionego pisarza zyskała muzykę Jerzego Satanowskiego i teksty songów Andrzeja Poniedzielskiego.

Klasyka reprezentowana będzie m.in. przez widowiska:

"Poskromienie złośnicy" Szekspira - inscenizator Tadeusz Bradecki osadził komedię w realiach włoskich z przełomu lat 50. i 60. minionego wieku (Teatrze Śląskim w Katowicach).

"Zemsta" Fredry - reżyser Andrzej Rozhin umieścił akcję we współczesnym blokowisku (Teatr im. Juliusza Osterwy, Gorzów Wlkp.).

"Rewizor" Gogola - reżyser Wiktor Panow z Archangielska do głównej roli zaprosił Białorusina Saszę Janowicza (Nowy Teatr, Słupsk).

Nie zabraknie polskiej premiery:

"Ślubuję ci miłość i wierność" Janosa Haya - współczesną węgierską analizę małżeńskich emocji po kilkunastu latach związku reżyseruje Iwona Kempa (Teatr im. Wilama Horzycy, Toruń).

Ciekawie zapowiada się też:

"Mały książę" Antoine'a de Saint-Exupery'ego w adaptacji Renaty Głazek-Kęskiej, z jej prapremierowymi piosenkami do muzyki Seweryna Krajewskiego. Reżyserował Piotr Szczerski (Teatr im. Żeromskiego, Kielce).

Na koniec rarytas:

"Szwejk" według Jaroslava Haška, w reżyserii Petra Nosálka i scenografii Pavla Hubički - a więc krajan autora, z muzyką Krzysztofa Dziermy (Białostocki Teatr Lalek).

W tegorocznym orędziu Ludwika Flaszena na obchodzony od 48 lat Międzynarodowy Dzień Teatru, czytamy m.in.: "Czym może się on różnić dla ludzi sceny od zwyczajnego dnia pracy? Czy przedstawienie grane będzie gorliwiej niż zazwyczaj? Nie. Zobaczycie ten sam, co każdego wieczoru, wysiłek, przedsiębrany po to właśnie, byście go nie dostrzegali, by docierał do Was jako kunszt, zabawa, prawda".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji