Artykuły

"Dom na granicy u Węgierki

Zanim jeszcze Sławomir Mrożek powrócił w ub. roku na stałe do kraju, Andrzej Jakimiec wyreżyserował jego "Zabawę" w ramach Augustowskiego Lata Teatralnego. Teraz przygotowuje - w macierzystym Teatrze Dramatycznym im. Al. Węgierki - premierę "Domu na granicy".

Nazwisko Mrożka działa jak magia: gwarantuje dobrą zabawę intelektualną, toteż na licznych scenach w kraju korzysta się chętnie z jego sztuk. W Poznaniu od początku marca do połowy kwietnia trwa cykl Mrożkowskich imprez, zorganizowany przez Centrum Kultury Zamek. Podczas inauguracji pokazana została właśnie "Zabawa" znakomitego dramatopisarza. Rzecz o tyle ma znaczenie dla regionalnego czytelnika, że "Zabawę" wystawił warszawski Teatr Montownia, a wystąpił w spektaklu jeden z młodych i obiecujących twórców teatru, białostoczanin Rafał Rutkowski.

Białostocka premiera "Domu na granicy" w reżyserii Andrzeja Jakimca, która odbędzie się jutro o godz. 18, miała być nieco wcześniej, jednak zaistniała konieczność sprowadzenia aktora z Litwy.

- Nie mogłem już zmieniać terminu premiery, ponieważ "Dom na granicy" został zgłoszony do konkursu na polską sztukę współczesną - mówi Andrzej Jakimiec.

W rzeczy samej, "Dom na granicy" został napisany przez Sławomira Mrożka jako scenariusz filmowy, ale autor zgodził się na adaptację sceniczną. Reżyser podkreśla, że będzie to próba przystosowania materii do obecnej rzeczywistości. Ma już zresztą za sobą pierwsze doświadczenie, bowiem wyreżyserował "Dom na granicy" w Rosyjskim Teatrze Dramatycznym w Wilnie, gdzie premiera odbyła się w grudniu ub. roku.

Co do treści. Samotny domeczek wśród pól. Nagle politycy decydują, że przez środek domu pójdzie granica. Zaprzyjaźnione dotąd strony stają się sobie wrogie, a konsekwencji absurdalnej decyzji można się domyślić. Rzeczywiście, spektakl na czasie. Obsada przedstawienia wyjątkowo współgra z "pogranicznością" sztuki. Do roli głównej reżyser zaprosił Dimitrija Denisiuka - litewskiego aktora wywodzącego się z Ukrainy. Autorem scenografii jest Borys Gierłowan z Białorusi, muzyki - kompozytor z Rosji, Oleg Janczenko, a choreografii - Leokadia Dabużinskaite z Litwy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji