Artykuły

Dwa kilogramy mniej ma Tomasz Konina, dyrektor Teatru im. Jana Kochanowskiego - członek naszej opolskiej drużyny biorącej udział w ogólnopolskim odchudzaniu.

Przyznaje jednak, że na razie to bardziej wynik stresu przed sobotnią premierą niż wytężonych treningów. A trenuje ostro trzy razy w tygodniu na siłowni w Szarej Willi. Stosuje też (zasłyszaną i wypróbowaną) dietę wysokobiałkową. Co zatem je szef dramatycznego? Przykładowo: sześć białek z jaj i jedno żółtko na śniadanie, duszoną pierś kurczaka z ryżem na obiad i tuńczyka na kolację. - Bardzo się staram i sprawia mi to wielką radość - mówi, ale przyznaje, że na skutek stresu przed sobotnią premierą, którą reżyserował, oraz wzmożonymi przygotowaniami przed kwietniowymi konfrontacjami teatralnymi zdarzyło mu się zgrzeszyć batonikiem.

Przypomnijmy, że z dyrektorem od dwóch tygodni odchudza się też dziewięcioro śmiałków z teatru: aktorzy, administracja i inni pracownicy. Wspólnie do Opolskich Konfrontacji Teatralnych "Klasyka Polska" chcą zrzucić 35 kilogramów.

Prócz nich w opolskiej drużynie jest posłanka Danuta Jazłowiecka i nasza dziennikarka Joanna Pszon. Wszyscy starają się nie tylko zrzucić na wiosnę zbędne kilogramy, ale przede wszystkim zacząć dbać o siebie i zdrowiej żyć.

O tym, jak radzą sobie, poczytaj jutro w "Gazecie Wyborczej Opole", a także na opolanieodwagi.blox.pl.

Jak z kolei idzie drużynie całej "Gazety Wyborczej", dowiecie się z blogu polacyodwagi.blox.pl.

Ci, którzy chcą się przyłączyć do tysięcy odchudzających się w kraju, jak się za to zabrać, przeczytają w "Gazecie" i na portalu odwazsie.pl. Podpowiadamy, co i jak jeść, by było naprawdę zdrowo. Jak i co ćwiczyć, by zamienić tłuszcz w mięśnie i poczuć się jak nowo narodzeni. Ile też potrzeba nam różnorakiego relaksu.

Koniec więc z zaśmiecaniem organizmu niezdrowym żarciem, konserwantami, tłuszczami. Koniec z niedosypianiem, z zapijaniem alkoholem i przepalaniem papierosami stresu. Koniec z brakiem ruchu. Zaczynamy zdrowe życie.

Polacy, odwagi! Z nami się uda!