Artykuły

Paszporty narodowe

W ubiegłym roku obchodziliśmy mały jubileusz - Paszporty "Polityki" wręczaliśmy po raz piętnasty. Tym razem możemy pochwalić się inną statystyką: liczba naszych laureatów przekroczyła setkę - pisze Piotr Sarzyński w Polityce.

Uroczysta gala odbyła się w ubiegły wtorek na scenie Teatru Narodowego, a jako sto pierwsza w historii, a pierwsza tego wieczoru, naszą nagrodę odebrała Małgorzata Szumowska za film "33 sceny z życia". A skoro już jesteśmy przy różnych wyliczeniach, warto dodać, że tego wieczoru wyróżnienie odebrały jeszcze dwie inne kobiety: Maria Peszek (muzyka popularna) i Sylwia Chutnik (literatura), co w przeszłości wcale nie zdarzało się tak często. Trzy kobiety równocześnie nagradzaliśmy tylko dwukrotnie, w... 1996 i 1997 r. I już na koniec tego zestawu danych odnotujmy, że średni wiek paszportowców z 2008 r. wyniósł 35 lat (średnia za wszystkie dotychczasowe lata - 37,5).

Uroczystość prowadzili - można już chyba napisać "tradycyjnie" - prezenterka i autorka programów telewizyjnych Grażyna Torbicka i redaktor naczelny "Polityki" Jerzy Baczyński, zaś transmitował na żywo II Program TVP. Jak na nagrody z dziedziny kultury przystało, ich rozdaniu towarzyszyła bardzo kulturalna oprawa muzyczna. Wokalne wariacje na temat poszczególnych, honorowanych paszportami dziedzin sztuki wykonywał doskonały, śpiewającya cappella zespół męski Affabre Concinui, zaś w wielkim finale z elektryzującym mini-recitalem wystąpił Leszek Możdżer.

Najważniejsze pozostały oczywiście same nagrody. Kolejni laureaci przyjmowani byli na scenie hucznymi oklaskami, najczęściej aplauz towarzyszył już odczytywaniu uzasadnienia. Obyło się bez gwizdów. Najwięcej kontrowersji, choć dopiero następnego dnia, na przeróżnych internetowych forach wzbudziło jedynie wyróżnienie dla Marii Peszek. Nawiasem mówiąc, w jej przypadku wytrwałość została nagrodzona. Artystka była nominowana przed trzema laty za płytę "Miasto mania", ale Paszportu "Polityki" - wbrew powszechnym oczekiwaniom - wówczas nie dostała. Teraz przyznała, że choć czuła się rozczarowana, dziś to wyróżnienie jest dla niej dużo ważniejsze. W podobnej sytuacji znalazł się także Maciej Kurak. Nominowany przed rokiem, musiał pogodzić się z wyborem Joanny Rajkowskiej. Teraz przyszła kolej i na niego.

Reakcje nagrodzonych nie odstawały od klasycznych reguł. Zawsze więc była to mieszanka (choć w różnych proporcjach) zaskoczenia, radości, wzruszenia, niekiedy z lekkim dodatkiem triumfalizmu (Peszek). Zgodnie zoscarowymi standardami laureaci dziękowali rodzicom, współmałżonkom i współpracownikom. Uwielbiającą nieoczekiwane wydarzenia publiczność tym razem zadowolił Artur Ruciński, który, odbierając nagrodę, przepięknym barytonem zaśpiewał fragment arii. Najbardziej intrygujący okazał się sceniczny uścisk Krzysztofa Warlikowskiego, wręczającego nagrodę specjalną Kreatora Kultury swemu nauczycielowi Krystianowi Lupie. Według zapewnień ucznia miał to być "uścisk szczególny", według mistrza "szczególnywcaleniebył". Któż odkryje tajemnicę "szczególności" uścisku?

Wtym roku Paszportom "Polityki" towarzyszyło też inne, zupełnie nowe wyróżnienie. Otóż wszyscy trzej nominowani w kategorii "muzyka poważna" otrzymali dodatkowe, specjalne i hojne roczne stypendia w wysokości 15 tys. zł. Ufundowała je prywatnie Maria Kubiak-Piotrowska, wypełniając w ten sposób wolę jej zmarłego męża, biznesmena i muzykologa Zbyszka Piotrowskiego. Przedsięwzięcie ma być kontynuowane także w latach następnych.

Komentując fakt zorganizowania gali w Teatrze Narodowym (poprzednio, przez kilka lat - Teatr Polski) Grażyna Torbicka żartobliwie zauważyła, że "Paszporty przestały być sprawą polską, a stały się narodową". Sądząc po obecności na widowni premiera Donalda Tuska i marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, być może miała rację. Tym bardziej że reprezentacja rządowo-polityczna była w tym roku bardzo liczna, od ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, szefowej sejmowej komisji kultury i środków przekazu Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, przez Sławomira Nowaka, Rafała Grupińsiego, Adama Szejnfelda i Andrzeja Olechowskiego, po Wojciecha Olejniczaka i Ryszarda Kalisza. Zaraz obok należy wymienić tych, których szczodrość jako mecenasów pozwoliła nadać gali oprawę godną wydarzenia pierwszorzędnej rangi. A zatem Jana Krzysztofa Bieleckiego, prezesa Pekao SA, oraz Mirosława Godlewskiego, prezesa Netii SA. Wielki biznes reprezentowali m.in. Sławomir S. Sikora, prezes Banku Citi Handlowego, oraz Krzysztof Kilian, wiceprezes zarządu Polkomtela.

Ale paszportowa gala to przede wszystkim sprawa środowiskowa; wydarzenie ważne i znaczące dla środowisk kultury. Gościliśmy m.in. prezesa Polskiego Wydawnictwa Audiowizualnego Michała Merczyńskiego czy szefów Opery Narodowej Waldemara Dąbrowskiego i Mariusza Trelińskiego. Przy zdecydowanie sprzyjających towarzyskiej integracji drinkach Jacka Danielsa i Finlandii, jeszcze długo po zakończeniu oficjalnej gali bawili się nasi byli laureaci (m.in. Cezary Bodzianowski, Michał Witkowski, Jacek Dehnel, Łukasz Palkowski, Michał Zadara, Paweł Dunin-Wąsowicz, Dominik Połoński, Łukasz Borowicz, Andrzej Smolik), reżyserzy i aktorzy (Izabella Cywińska, Janusz Zaorski, Lech Raczak, Anna Romantowska, Justyna Sieńczyłło z mężem Emilianem Kamińskim i szwagierką, także aktorką, Dorotą Kamińską, Bożena Stachura, Jacek Poniedziałek, Andrzej Chyra), wybitni fotograficy (Krzysztof Gierałtowski, Chris Niedenthal), dziennikarze (Katarzyna Kolenda-Zaleska, Monika Richardson, Andrzej Turski, Jerzy Kisielewski, Jerzy Iwaszkiewicz, Jacek Rakowiecki, Marcin Meller). Jakzwykle nie zawiedli przyjaciele redakcji (Krystyna Kofta, Krzysztof Materna, Grzegorz Gauden) oraz jej współpracownicy: Andrzej Mleczko, Henryk Sawka, Kuba Wojewódzki... i wielu, wielu innych.

Dziś jeszcze zupełnie nie mamy pojęcia, kogo przyjdzie nam nagrodzić w roku przyszłym. Nie jesteśmy nawet pewni, gdzie i w jakim gronie się spotkamy. Ale że Paszporty "Polityki" zostaną wręczone po raz siedemnasty, tego jesteśmy pewni.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji