Laureaci 2008
W symbolicznym paszporcie jest rubryka "znaki szczególne". Niezmiennie wpisujemy w nią: TALENT. Poza talentem można by dodać jeszcze przynajmniej kilka cech charakteryzujących zwycięzców: a więc oryginalność, wytrwałość, konsekwencja, z jaką kroczą wybraną przez siebie drogą, nie zważając na sezonowe mody i trendy w sztuce. I jeszcze uniwersalność, która sprawia, że ich dzieła przemawiają nie tylko do polskiego odbiorcy - pisze Zdzisław Pietrasik o laureatach Paszportów Polityki.
W zamieszczonych powyżej biogramach można znaleźć informacje o ich pierwszych sukcesach zagranicznych. Nie mamy wątpliwości, że następne pojawią się wkrótce.
Obrady jury były jak zwykle długie i burzliwe. Kapituła nie napracowała się jedynie przy wyborze zwycięzcy w kategorii film, ponieważ sprawę rozstrzygnęli krytycy nadsyłający rekomendacje: dziewięciu z dziesięciu nominujących wymieniło film Małgorzaty Szumowskiej na pierwszym miejscu! Nieczęsto w szesnastoletniej historii Paszportów mieliśmy do czynienia z taką jednomyślnością środowiska.
W innych przypadkach nie było już tak łatwo. Zwłaszcza, gdy trzeba było wybierać zwycięzcę spośród trzech równie mocnych nominowanych (teatr czy muzyka popularna). Niektóre rozstrzygnięcia mogą wydać się zaskakujące. Np. postanowiliśmy nagrodzić debiutancką książkę Sylwii Chutnik, obdarzając autorkę kredytem zaufania. Ale kiedy przed laty dawaliśmy Paszport nieznanej wówczas debiutantce Dorocie Masłowskiej, ryzyko było podobne. W środowisku literackim odezwały się głosy pełne oburzenia. Okazało się jednak, że wybór był trafny. Nasi laureaci potwierdzali swój talent kolejnymi dokonaniami oraz nagrodami. W minionym roku literacką nagrodą Nike wyróżniona została jedna z pierwszych laureatek Paszportu "Polityki" Olga Tokarczuk, wcześniej tę samą nagrodę dostali inni nasi laureaci - Jerzy Pilch, Wojciech Kuczok i Dorota Masłowska. Również w pozostałych dziedzinach zdobywcy Paszportów "Polityki" nie zawodzą.
Jak wygląda zbiorowe CV tegorocznych laureatów? Najmłodsza jest debiutantka Sylwia Chutnik (29 lat), najstarszy zaś reżyser i dyrektor bydgoskiego teatru Paweł Łysak (44 lata). Średnia wynosi niemal dokładnie 35 lat, a jest to dla twórcy bardzo dobry wiek: ma już swój styl i świadomość możliwości, pierwsze liczące się osiągnięcia i wiele planów na przyszłość. To właśnie artyści tych roczników będą przez najbliższe dziesięciolecia decydować o kształcie polskiej kultury. Tak się złożyło, iż w stawce wyróżnionych mamy tym razem trzech mężczyzn i trzy kobiety, co daje idealną wręcz symetrię. Przypomnijmy, że jeszcze parę sezonów temu panowie wyraźnie dominowali. Tegoroczny wynik wcale nie jest dziełem przypadku: w pokoleniu trzydziestolatków panie są coraz bardziej widoczne i doceniane, np. w kinie. Nic zatem dziwnego, że w trójce nominowanych znalazły się w tym roku Małgorzata Szumowska i Kasia Adamik.
Po raz trzeci przyznaliśmy naszą Nagrodę Specjalną dla Kreatora Kultury, który jest mistrzem, autorytetem i wzorem dla młodych artystów. W poprzednich latach uhonorowaliśmy prof. Marię Janion i Andrzeja Wajdę. W tym roku postanowiliśmy uczcić człowieka teatru, Krystiana Lupę, wybitnego twórcę i jednocześnie wychowawcę, którego najwybitniejszych uczniów nagradzaliśmy Paszportami "Polityki".
