Lublin. Myśliwski honorowym obywatelem?
Lubelskie środowiska twórcze chcą, aby znany pisarz Wiesław Myśliwski został honorowym obywatelem Lublina. Pisma w tej sprawie zostały już wysłane do ratusza.
- Wiesław Myśliwski jest największym spośród żyjących polskich pisarzy - podkreśla Bogusław Wróblewski, redaktor naczelny kwartalnika literackiego "Akcent" i prezes Wschodniej Fundacji Kultury "Akcent".
Pod koniec listopada zarząd Wschodniej Fundacji Kultury "Akcent" wysłał do Piotra Drehera, przewodniczącego lubelskiej rady miasta prośbę o przyznanie Myśliwskiemu honorowego obywatelstwa Lublina.
Pisarz w latach 50. ubiegłego wieku studiował w Lublinie, jest absolwentem polonistyki na KUL. Potem wielokrotnie tutaj wracał, m.in. w trakcie spotkań autorskich. - Myśliwski jest mocno związany z Lublinem, zachował do tego miasta duży sentyment. W "Akcencie" publikował fragmenty swoich utworów. W ostatnim czasie, jeszcze przed wydaniem książkowym, ukazał się u nas kluczowy rozdział "Traktatu o łuskaniu fasoli" - opowiada Bogusław Wróblewski. I dodaje: - Myśliwskiemu bardzo też się podoba Roztocze. Ostatnio kilkakrotnie wracał w okolice Zwierzyńca.
"Przyznanie wybitnemu pisarzowi Honorowego Obywatelstwa Miasta Lublina wydaje się głęboko zasadne. Stałoby się wyrazem uznania dla jego wybitnej twórczości, a dla naszego miasta okazją wzmocnienia wizerunku Lublina w kraju i na świecie." - czytamy w piśmie zarządu Wschodniej Fundacji Kultury "Akcent".
Tak samo uważa Krzysztof Babicki, dyrektor artystyczny Teatru im. Juliusza Osterwy. Przygotowywana tam jest właśnie teatralna adaptacja "Widnokręgu". To polska prapremiera, która odbędzie się 31 stycznia.
- Podobne pismo w sprawie przyznania Myśliwskiemu honorowego obywatelstwa Lublina wysłałem do prezydenta Adama Wasilewskiego pod koniec listopada - mówi dyrektor Babicki.
- Wierzę, że magia pisarstwa Myśliwskiego rodziła się w Lublinie, bo przecież człowiek w trakcie studiów się kształtuje. Byłoby absolutnym błędem, gdyby Lublin tego nie docenił. Dobrym przykładem mogłyby być dla nas Dwikozy pod Sandomierzem. Przy wjeździe do miasteczka jest tablica, na której czytamy, że w tej miejscowości urodził się Wiesław Myśliwski - podkreśla dyrektor artystyczny Teatru im. Juliusza Osterwy.
Pisarz zapowiedział swój przyjazd do Lublina na premierę "Widnokregu". Krzysztof Babicki i Bogusław Wróblewski uważają, że byłaby to świetna okazja do zorganizowania uroczystej sesji rady miasta, na której Myśliwski zostałby honorowym obywatelem Lublina. Na razie wiadomo, że przy okazji lubelskiej prapremiery Wiesławowi Myśliwskiemu zostanie wręczony Medal Prezydenta Miasta, o który także wnioskował zarząd fundacji "Akcent".
Radny Marcin Nowak (PO), przewodniczący miejskiej komisji kultury nie ma nic przeciwko przyznaniu honorowego obywatelstwa Lublina Myśliwskiemu, ale przypuszcza, że nie nastąpi to wcześniej niż w 2010 r. Zwraca uwagę na kandydatury, które osobiście zaproponował. - Teraz dla mnie priorytetem jest przyznanie w najbliższym czasie honorowego obywatelstwa profesorom Wiesławowi Chrzanowskiemu i Władysławowi Bartoszewskiemu - podkreśla Marcin Nowak.
Na przyznanie Chrzanowskiemu i Bartoszewskiermu honorowego obywatelstwa nie wyraził zgody klub radnych PiS twierdząc, że w pierwszej kolejności ten tytuł powinien otrzymać b. rektor KUL prof. Mieczysław Krąpiec. Radni Prawa i Sprawiedliwości opowiadają się też, by honorowe obywatelstwo przyznawać w ciągu roku tylko jednej osobie.
***
Wiesław Myśliwski
Pisarz i dramaturg. Pierwszą powieść "Nagi sad" wydał w 1967 roku. Jest wybitnym przedstawicielem tzw. nurtu chłopskiego. Jego utwory były wielokrotnie ekranizowane oraz tłumaczone na języki obce. Jest laureatem wielu prestiżowych nagród. W 1980 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
