Artykuły

7 dni TV. Martwe dusze

Dziewiętnastowieczna literatura rosyjska roi się od różnych - rozmaitego kalibru i formatu - aferzystów i "kombinatorów", przesłaniają ich jednak dwaj "mleczni bracia" z dwóch utworów Gogola: Chlestakow z "Rewizora" i Cziczikow (spolszczony na Czyczykowa) z "Martwych dusz". Feudalno-biurokratyczna struktura społeczna carskiej Rosji stwarzała sprzyjające warunki dla różnych spryciarzy, żerujących na ludzkiej głupocie, naiwności, łapownictwie i skorumpowaniu całego aparatu państwowego. Oba wymienione dzieła są bezlitosną, demaskatorską satyrą na ten właśnie ustrój.

Ale głupota i naiwność ludzka są nieśmiertelne, niezależnie od warunków ustrojowych. Nasze kroniki milicyjne i sądowe sporo zanotowały różnego kalibru Chlestakowów i Cziczikowów, nieprzemijająca aktualność obu dzieł Gogola nie tylko ze względu na ich walory artystyczne. Z dużym więc zainteresowaniem oglądało się w poniedziałkowym Teatrze TV adaptację "Martwych dusz", które jeszcze od czasów Stanisławskiego (pierwsza adaptacja sceniczna w 1902 r.) nie przestają fascynować teatralnych twórców, jako kapitalne tworzywo sceniczne. Dla telewizji dokonał adaptacji znany reżyser i aktor Zygmunt Hübner, dając znakomity spektakl z kilku kreacjami aktorskimi.

Pawła Iwanowicza Cziczikowa, który skupuje po dwójach za bezcen nie skreślone z rejestru, a więc uciążliwe dla właścicieli ziemskich, bo podlegajace opodatkowaniu "martwe dusze" (nie żyjących już chłopów pańszczyźnianych), by je sprzedać następnie po fikcyjnym ich przesiedleniu i zrobić na tym majątek - grał Tadeusz Łomnicki, tworząc jeszcze jedną kapitalną kreację. Adaptator powieści stworzył mu zresztą duże możliwości, eksponując tę postać tekstowo i reżysersko. Łomnicki miał znakomitych partnerów, którzy stworzyli bogatą galerię wnikliwie wystudiowanych, ostro zazarysowanych Gogolowskich postaci. To: stary kutwa Pliuszkin T. Fijewskiego, tępa i chytra Anastazja Pietrowna I. Horeckiej, bogacz i sknera Sobakiewicz M. Czechowicza (jedna z najlepszych ról tego aktora), hazardzista Nozdriew Z. Maklakiewicza, jowialny i układny Maniłow Z. Mrożewskiego i in. Nawet postacie epizodyczne znalazły takich odtwórców jak J. Woszczerowicz, w. Rajewski i Cz. Roszkowski.

Skąpa narracja, nie rozbijająca dramatycznego toku akcji, szła na surrealistycznych rysunkach, podkreślających absurdalność i groteskowość akcji i postaci. Znakomity spektakl, który zasługuje na upamiętnienie chociażby tą notatką, tym więcej, że w felietonach niniejszych ze względu na nadmiar programów do zrecenzowania, spektakle teatralne są zwykle pomijane [...].

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji