Artykuły

Gorzów Wlkp. Premiera sztuki o Zbigniewie Herbercie

Zbigniew Herbert był również dramaturgiem, a gorzowski teatr Osterwy to jedyny teatr w Polsce, z którym poeta był związany zawodowo. W niedzielę premiera sztuki inspirowanej życiem i twórczością Księcia Poetów.

- Trzeba się chwalić, że wielki poeta był u nas kierownikiem literackim, i to w czasach, kiedy Gorzów był małym miastem, gdzieś na prowincji. Nie ma znaczenia, że Herbert był u nas kierownikiem tylko przez jeden sezon, czyli na przełomie lat 1965-66, za dyrekcji Ireny i Tadeusza Byrskich. On się z nimi do końca życia przyjaźnił i stale podkreślał, że był związany z tym teatrem - uważa Jan Tomaszewicz, dyrektor Teatru im. Juliusza Osterwy.

W ramach obchodów Roku Zbigniewa Herberta gorzowski teatr przygotował premierę spektaklu "Żegnaj Książę" [na zdjęciu] w reżyserii Rafała Matusza. Przedstawienie zrealizowano dzięki programowi "Herbert", ogłoszonemu przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. To nie jest spektakl biograficzny, ale opowieść o Artyście, o Człowieku, o Twórcy. - Jest dla nas bardzo ważne, aby z jednej strony pokazać trwały ślad, jaki odcisnęła na nas wszystkich twórczość Zbigniewa Herberta, a z drugiej strony, aby przybliżyć demony, z jakimi zmaga się tak wrażliwy i utalentowany poeta. Czasami patrzenie na świat tak boli, że jedynym sposobem na ocalenie siebie w świecie jest zamknięcie uczuć w słowa - mówi Tomaszewicz.

Autorką sztuki jest Iwona Kusiak, kierownik literacki w teatrze. Jest to sztuka inspirowana Herbertem, ale nazwisko poety nie pada na scenie ani razu. - Pokazujemy nieodgadnione możliwości losu, różne wersje wydarzeń: jak mogło się potoczyć życie Poety, który pracuje w banku na etacie; co z Żoną, która przez całe życie opiekowała się Starym, i jak sama mówi, była tylko po to, aby on mógł tworzyć? Co z Muzą, która w imię miłości poświęciła rodzinę? A Stary, który dokonując swoistego rozrachunku z życiem, zadaje sobie pytanie: "Czy rzeczywiście Poezja była najważniejsza?". Opowiadamy o byciu pomiędzy i nigdy na zawsze; o talencie, który jest darem przeklętym - opowiada Iwona Kusiak.

Sztukę wyreżyserował Rafał Matusz, który w Teatrze Osterwy przygotowywał wcześniej "Balladynę" i "Dziady". Obsada: Teresa Lisowska-Gałła, Karolina Miłkowska, Michał Anioł, Cezary Żołyński, Beata Chorążykiewicz, Jan Mierzyński .Scenografię do przedstawienia przygotował Gustaw Nawrocki. Muzykę skomponował i wykonuje Adam Bałdych.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji