Artykuły

To Festiwal osobowości, które skupiają się na poszukiwaniu nowych środków przekazu teatralnego. Tu nie ma miejsca na propozycje mdłe i nijakie. W środę rusza 12. edycja MFT Maski.

Inicjatorem Festiwalu jest Paweł Szkotak, dyrektor Teatru Polskiego w Poznaniu, i zespół Teatru Biuro Podróży, który organizuje go od 1997 roku. Od tego czasu co roku w listopadzie mamy okazję spotkać się z grupami teatralnymi z całego świata. W Poznaniu gościły już zespoły z Węgier, Rosji, Białorusi czy Ukrainy, a także z tak odległych zakątków jak Indie, Japonia czy Palestyna. Ponadto do Poznania przyjeżdża rokrocznie cała plejada znakomitych polskich teatrów alternatywnych. Dość wspomnieć o warszawskiej Komunie Otwock, wrocławskim Teatrze Pantomimy czy słupskim Teatrze Rondo.

Maski zdążyły już wyrobić sobie znakomitą renomę - głównie dlatego, że proponowane w ich ramach wydarzenia są czymś nietuzinkowym i w normalnych okolicznościach raczej trudno dostępnym.

W tym roku Festiwal świetnie łączy się z jubileuszem 20. urodzin Teatru Biuro Podróży i rozpocznie się właśnie jego spektaklem. "Makbet: kim jest ten człowiek we krwi?" [na zdjęciu] to kolejna bardzo wyrazista realizacja zespołu Pawła Szkotaka, która to jest maksymalnie zradykalizowaną wersją dramatu Shakespeare'a. Spektakl poprowadzony tu w stronę pokazu teatru fizycznego, właściwie w stu procentach odrzuca słowo. Jesteśmy świadkami krwawego wzlotu Makbeta i jego równie krwawego upadku. Pełno tu efektownych rozwiązań pirotechnicznych, ryczących motocykli, niepokojących dźwięków kołatek, sopranu na żywo i oczywiście gry szczudlarskiej, z których Biuro Podróży słynie.

Ale tegoroczny Festiwal Maski to także wiele innych ciekawych propozycji. W tym roku będziemy mieli okazję zobaczyć m.in. rosyjsko - włoski zespół teatralny Jack and Joe Theatre, który do Poznania przyjeżdża ze swoim spektaklem "The Office", a także maltański Groups for Human Encounter w realizacji "Agon Antagonis" i szwedzki Teatr Albatross w spektaklu "Orkiestra". Nie zabraknie również polskich akcentów alternatywnych. Poznańska Korporacja Teatralna wystawi przedstawienie "Astma" na podstawie opowiadań Etgara Kereta, przez krytyków nazywanego "izraelskim Tarantino". Ma to być opowieść o duszącym klimacie miasta i o problemach młodych ludzi, którzy czując się nim przytłoczeni popełniają samobójstwo.

Marta Marchov zaprezentuje monodram "Formuła Kosmosu", którego scenariusz oparty jest na książkach przywódców jednej z popularnych sekt. Jej członkowie wierzą, że ludzie zostali zaprojektowani przez kosmitów...

Prócz wymienionych, w programie Festiwalu znajduje się wiele innych propozycji, z którymi warto się zapoznać. Maski trwają przecież tylko kilka dni i szkoda byłoby przeoczyć coś naprawdę fantastycznego.