Artykuły

Efektowność bez efekciarstwa

Wielość interpretacji tekstu Kafki, pasjonująca na gruncie literatury, przełożona na język teatru może się okazać nużącym doświadczeniem - o "Jamie" w reż. Karela Brożka w Śląskim Teatrze Lalki i Aktora Ateneum w Katowicach pisze Marzena Kotyczka z Nowej Siły Krytycznej.

Jeśli teatr zapowiada dostosowanie repertuaru do potrzeb publiczności możemy spodziewać się najrozmaitszych, niekoniecznie pozytywnych, efektów. Zwłaszcza zaś, gdy ten teatr chce pozyskać nowego widza i nie kryje swoich zamiarów. Z podobną inicjatywą wystąpił niedawno Śląski Teatr Lalki i Aktora Ateneum. Jakie więc skutki tych działań prawie marketingowych możemy podziwiać?

Inscenizacja opowiadania Franza Kafki może się wydawać karkołomnym wyzwaniem, a na pewno wymaga umiejętnego balansowania między symbolizacją a dosłownością, czyli dwiema płaszczyznami przypowieści. "Jama" to monolog zwierzęcia budującego dla siebie schron, ale zarazem przejmujące studium lęku i alienacji. Strach przed innymi zwierzętami, a właściwie Innymi w ogóle, staje się przyczyną, dla której zwierzę wycofuje się w głąb wykopanej przez siebie kryjówki. Jednak wciąż udoskonalana jama przestaje być środkiem do osiągnięcia idealne bezpieczeństwa, a staje się celem sama w sobie.

Wielość interpretacji tekstu Kafki, pasjonująca na gruncie literatury, przełożona na język teatru może się okazać nużącym doświadczeniem. Tak byłoby pewnie w przypadku monodramu, ale Karel Brożek rozszczepił narrację na cztery głosy. Prosty ten, acz skuteczny zabieg nie dość, że pozwolił na utrzymanie uwagi widza w ciągu godzinnego spektaklu, to jeszcze spotęgował wrażenie alienacji. Krystyna Nowińska, Marta Popławska, Piotr Janiszewski i Mirosław Kotowicz, aktorzy do tej pory współpracujący w spektaklach lalkowych, poradzili sobie wyśmienicie z postawionym przed nimi wyzwaniem.

Jeśli o reżyserze mowa, to nie sposób pominąć silnie autorskiego akcentu, jaki nadał sztuce. Spektakl ujęty został w ramę wskazującą na jego dwuwymiarowość i symboliczny aspekt, a dzięki temu tematyka stała się aktualna dla współczesnego odbiorcy. Zarazem jednak sugestia interpretacyjna opowiadania Kafki, narzucona odgórnie przez Brożka, nie jest jednoznaczna, ale zaledwie nakreśla odpowiedni według niego kierunek. Początkowa scena ukazuje relacje interpersonalne panujące w obecnym społeczeństwie, a właściwie ich brak. Zwiększanie dystansu proksemicznego staje się koniecznością, wręcz bezkompromisową potrzebą żądającą zaspokojenia. Właśnie w tej początkowej scenie czterech aktorów to cztery różne postacie. Powrót do indywidualizacji i personalizacji aktorów następuje w scenie ostatniej. Ponowne rozszczepienie narracji, ale tym razem już bezsłownej, ponowne nawiązanie do współczesnej sytuacji wyalienowanej ze społeczeństwa jednostki zwraca uwagę na fakt, że zarówno na początku jak i na końcu istotny jest człowiek, a zwierzę służy tylko wymowniejszemu zobrazowaniu jego problemów. Od obrazowania przechodzimy jednak do współuczestnictwa, poznania przez doświadczenie: gdy aktorzy wchodzą w bezpieczną do tej pory jamę widzów, rozpoczynając z nimi spontaniczną rozmowę, burzą usankcjonowaną przez scenę barierę gwarantującą spokojny ogląd akcji. Zarazem powodują prawdziwą litość i trwogę, efekt osiągany bez zbędnego efekciarstwa.

Efektowna okazała się również scenografia. Użycie krzeseł jako tworzywa, z którego budowana jest tytułowa jama podkreślało kruchość burzonej co chwila konstrukcji. Przeplatanie rekwizytów znakowych z realistycznymi nie pozwalało zapomnieć o dwuwarstwowości spektaklu. W scenografii Zbigniewa Mędrali pobrzmiewały echa, niekoniecznie negatywne, teatru lalkowego, zwłaszcza w momentach gdy aktorzy stapiali się z rekwizytem, ukrywając za nim własną cielesność. Pokazanie "Jamy" jako studium strachu uzyskane zostało nie tylko dzięki wielogłosowości, ale również grze świateł.

Katowickie Ateneum do tej pory kierowało swój repertuar głównie do dzieci. "Jama" miała dać nadzieję na poszerzenie odbioru o nieco starsze pokolenia i oby nie skończyło na pokoleniu licealistów, ponieważ jak na pierwszą tego typu realizację efekt tego spektaklu jest bardzo zachęcający.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji