Artykuły

Lublin-Warszawa. Mądzik dla Kopernika

Dla powstającego w Warszawie Centrum Nauki Kopernik Leszek Mądzik [na zdjęciu], twórca Teatru Scena Plastyczna KUL, przygotowuje propozycję obiektu artystycznego, który ma podpowiadać, że obok przyrodniczej istnieje też duchowa strona otaczającej nas rzeczywistości.

- Inicjatywa wyszła od Adama Kiliana, członka Rady Programowej Centrum. Kilian uważa, że Centrum Nauki Kopernik jest projektem pionierskim i niezwykłym pod względem nowoczesności, bardzo sensualnym, ale chyba brakuje mu akcentu duchowości, inspiracji do przeżycia wykraczającego poza naukę, a jednocześnie stanowiącego dla niej kontekst, przez który spaja się w całość nasza wizja i odczucie świata - opowiada Leszek Mądzik. Kilian zaproponował Mądzikowi przygotowanie wstępnego projektu takiej instalacji artystycznej, która wprowadziłaby element metafizyki w obręb przestrzeni służącej popularyzacji nauki i wyjaśnianiu jej praw. Nie jest przesądzone, czy pomysł Leszka Mądzika w ogóle zostanie przyjęty, ale też na obecnym etapie realizacji Centrum raczej chodzi o przekonanie Rady Programowej do wskazanych przez Adama Kiliana sugestii. - Robię więc ten projekt na własną odpowiedzialność - dodaje Leszek Mądzik. Dziś artysta zaprezentuje swój pomysł, jak i makietę proponowanego obiektu Radzie Programowej Centrum w Warszawie, w której są m.in. Aleksander Wolszczan, Krzysztof Pomian i Jarosław Marek Rymkiewicz.

Centrum Nauki Kopernik ma powstać do 2010 roku, przed miesiącem rozpoczęto pierwsze prace budowlane. Ma być jedną z najnowocześniejszych tego typu instytucji w Europie, znajdzie się tam około 500 urządzeń i stanowisk tworzących ineraktywne wystawy, na których zwiedzający niezależnie od wieku będą mogli samodzielnie przeprowadzać eksperymenty z różnych dziedzin wiedzy, by w ten sposób poznać prawa przyrody. Folder reklamowy powstającej dopiero instytucji zachęca: zwiedzający mogą wcielić się w rolę chirurgów i przeprowadzić operację, poruszać obiekty za pomocą własnych fal mózgowych albo "wydmuchać" bańkę mydlana o średnicy dwóch pięter. Nad samą Wisłą znajdzie się galeria sztuki, amfiteatr, gdzie będą odbywały się różnorodne działania artystyczno-edukacyjne, a także niezwykły Park Odkrywców z urządzeniami do naukowych zabaw i eksperymentów pod gołym niebem. Atrakcją Centrum będzie też planetarium - jak zapowiada Rada Centrum - jedno z najnowocześniejszych w Europie.

Leszek Mądzik proponuje, aby Centrum wzbogacić o rodzaj przestrzeni do kontemplacji i namysłu, w której człowiek - każda osoba, która tu przyjdzie - byłby duchowym zwornikiem tego, co jest między ziemią a niebem. Byłaby to sala wysoka na siedem, a długa na dziewięć metrów, zaciemniona, bez określonego kierunku poruszania się wewnątrz. Podłoga byłaby przeźroczysta: metr pod nogami zwiedzający widzieliby skiby ziemi przedzielone poziomymi pasami luster zwielokrotniającymi obraz (podobnie jak wewnętrzna ściana). Pionowe cienkie witraże - elementy jasne - po bokach symbolizowałyby łączność tego, co pod stopami i nad głowami. A nad głowami zwiedzających otwierałby się nieboskłon nieba na kopule sali.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji