Artykuły

Gdańsk. Zjadą gwiazdy na swój festiwal

Faye Dunaway [na zdjęciu], Roman Polański, Krzysztof Penderecki, Jerzy Pilch, Petr Zelenka, Daniel Olbrychski i Robert Więckiewicz - to tylko część gości rozpoczynającego się w czwartek 13. Festiwalu Gwiazd w Gdańsku.

Festiwal Gwiazd zagości w Gdańsku po raz trzeci - dziesięć wcześniejszych edycji odbyło się w Międzyzdrojach. Po przeprowadzce impreza stopniowo pozbywała się swojego rozrywkowo-plażowego charakteru i konsekwentnie promowała sztukę wysoką.

- Układając program festiwalu czy zbierając odciski dłoni na Promenadzie Gwiazd, nie chcemy zapominać o ludziach, którzy są legendą, trwałą wartością polskiej kultury - zapowiada Krzysztof Materna, dyrektor artystyczny Festiwalu Gwiazd.

Honorowym gościem tegorocznego festiwalu będzie hollywoodzka gwiazda Faye Dunaway, niezapomniana Bonnie z filmu "Bonnie i Clyde" Arthura Penna i skrywająca mroczny sekret Evelyn z "Chinatown" Romana Polańskiego (do historii przeszła nie tylko jej nominowana do Oscara rola Evelyn Cross Mulwray, ale i niekończące się scysje z reżyserem, który doprowadzony do szału, wyrwał aktorce garść włosów). Wprawdzie jej złote czasy to lata 60. i 70., ale Dunaway nadal przyciąga uwagę gwiazdorskim sznytem.

- To osoba ekscentryczna i wciąż piękna - przyznaje Jowita Gondek-Sprend, reżyserka filmu "Little Caroline - The Magic Stone", w którym Dunaway zagrała dybiącą na magiczny błękitny koralik czarownicę Filomenę. - A to, że czasem podczas zdjęć ponosiło ją wzburzenie, mogę zrozumieć. U nas nawet coca-cola inaczej smakuje.

W Gdańsku złotowłosa Faye pojawi się dziś i pozostanie do niedzieli.

- W programie, jaki dla niej przygotowaliśmy, ważne miejsce zajmuje spotkanie z Romanem Polańskim. Aktorka i reżyser "Chinatown" spotkają się dziś wieczorem na plaży w Sopocie, podczas odsłonięcia rzeźby "Dwaj ludzie z szafą" Pawła Althamera i Jacka Adamasa - mówi Anna Godzisz, rzeczniczka Festiwalu Gwiazd. - W niedzielę natomiast, w samo południe, Faye Dunaway odciśnie swą dłoń na promenadzie gwiazd.

W programie festiwalu tradycyjnie pojawiły się pokazy filmowe, spektakle teatralne, koncerty i wystawy plastyczne. Jednak najbardziej spektakularnym wydarzeniem będzie projekt amerykańskiego artysty Petera Coffina "Bez tytułu (UFO)". Jutro wieczorem nad linią brzegową Sopotu i Gdańska przeleci, podwieszona pod helikopter, naturalnej wielkości świecąca makieta UFO. W dwóch miejscach - nad gdańską Motławą (ok. godz. 21.40) oraz w pobliżu sopockiego molo (godz. 22) - śmigłowiec obniży lot, aby widzowie mogli z bliska obejrzeć model. W sobotę i niedzielę UFO i zebraną przez Coffina w trakcie pracy nad projektem dokumentację oglądać będzie można w kinie Neptun.

Festiwal Gwiazd potrwa do niedzieli. Jednak już od jutra mieszkańcy Trójmiasta i turyści będą musieli zdecydować, którą z imprez wybiorą: w Gdyni rozpoczyna się festiwal muzyczny Open'er, a w Sopocie TOPtrendy.

- Przez całe życie marzyłem, aby w Polsce była taka sama sytuacja, jak w Londynie, Berlinie czy Nowym Jorku, gdzie widz może wybrać jedną spośród paru interesujących imprez z różnych dziedzin sztuki - komentuje Materna.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji