Artykuły

Wrocław. Kulturalne lato

Lato w mieście? Tylko wyjątkowy maruda może narzekać. Właśnie zaczyna się wielotygodniowy maraton koncertów, spektakli, wystaw i filmów

Akrobaci z argentyńskiej grupy Puja! wystąpią w niedzielę na (a właściwie - nad) wrocławskim rynku Sezon letni we Wrocławiu zaczyna się w niedzielę dwoma festiwalami: Survivalem, czyli 6. Przeglądem Młodej Sztuki w Ekstremalnych Warunkach, oraz znanym już przeglądem sztuk różnych pod hasłem Wrocław Non Stop, wywiedzionym z tradycji obchodów Święta Wrocławia. A już za chwilę wystartują etniczny festiwal Brave i filmowa Era Nowe Horyzonty.

Survival potrwa do środy. Na obszarze między ul. św. Antoniego i Włodkowica artyści będą swoimi pracami zajmować odrapane ściany, zdemolowane podwórka, okolice śmietników i długie korytarze starych kamienic. Będą malować, instalować, wyświetlać i robić performance.

Trudniej zorientować się w programie Wrocławia Non Stop, który w tym roku zyskał dodatkową nazwę "Przestrzeń Miejska".

Składa się na niego wiele projektów z różnych dziedzin: od plastyki, muzyki i teatru po działania plenerowe, projekcje i akcje uliczne.

Zaplanowano występy gwiazd: we wtorek w rynku zagra Shantel, drugi po Bregoviciu propagator bałkańskiego folkloru w ujęciu pop, a 15 lipca na Wyspie Piaskowej zaplanowano koncert alternatywnej top gwiazdy Manu Chao.

W przyszłą niedzielę swoimi niezwykłymi umiejętnościami popisywać się będą na wieży kościoła św. Elżbiety zawieszeni w powietrzu Deambulants, a przez niemal miesiąc w Wytwórni Filmów Fabularnych wziąć będzie można udział w przedziwnym projekcie teatralnym "Call Cuta in a box an intercontinental phone play" przygotowanym przez Rimini Protokoll.

W programie są długoterminowe projekty plastyczne inspirowane obecnością wody w mieście: międzynarodowy "Water International" oraz "Między wyspami", przygotowany nad rzekami i fosą przez wrocławian.

Oczywiście, najwięcej będzie dziać się w Rynku. Tu już jutro wystąpi Puja!, grupa argentyńskich tancerzy, akrobatów i aktorów, która pokaże powietrzne działanie "Do Do Land" (godz. 22). Utworzone też zostaną trzy strefy: Uwolnionego Słowa, Uwolnionego Obrazu i Uwolnionej Książki. Pierwsza to prezentacja wierszy na ścianach kamienic w centrum miasta, druga - projekcje filmów dokumentalnych, animowanych i koncertów, trzecia - zaaranżowana biblioteka, w której będzie można wypożyczyć i kupić książki.

Poza tym we wtorek na placu Gołębim wyrośnie zjawiskowa budowla - Luminarium, czyli monumentalny pałac, wewnątrz którego znajdują się labirynty o powierzchni 1200 metrów kwadratowych. Takie przedziwne konstrukcje ze specjalnego przepuszczającego światło barwnego tworzywa brytyjska grupa Architects of Air przygotowuje od 1992 roku. We Wrocławiu architekci powietrza pokażą "Luminarium Levity II" - najnowszy projekt inspirowany kulturą islamu. Wewnątrz konstrukcji znajdą się kręte przejścia wiodące do centralnej kopuły. Grę świateł i kolorów, będzie mogło jednocześnie oglądać 80 osób.

Niestety, nie doczekamy się plenerowego widowiska "Igrzyska" w reżyserii Jana Klaty - znany reżyser wycofał się z przygotowań zaledwie na tydzień przez premierą.

Tegoroczny WNS różni się od poprzednich edycji mocną selekcją przedsięwzięć artystycznych. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło: odrzuceni twórcy z Wrocławia postanowili stworzyć swoją własną imprezę - alternatywny festiwal Podwodny Wrocław. Pierwsze podwodne działania zaplanowano już na dziś i jutro, ale zasadnicza część - koncerty i wystawy w Browarze Mieszczańskim - czeka nas za tydzień.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji