Artykuły

Szczecin. Opera walczy o galerię i kino

O Pomyśle przejęcia przez Operę na Zamku Galerii Południowej i kina "Zamek", należących do Zamku Książąt Pomorskich, mówi się od jakiegoś czasu, ostatnio bardziej zdecydowanie. Co w tej sprawie postanowi Urząd Marszałkowski, któremu podlegają i zamek, i opera?

Gra toczy się o dużą stawkę - Galeria Południowa to największa z zamkowych galerii (około 700 m kw), która jako jedyna w Szczecinie jest przystosowana do prezentacji zwłaszcza wielkogabarytowych rzeźb i podwieszanych instalacji. Według planów dyrektora opery, Warcisława Kunca, w miejscu galerii ma być foyer teatru. Kunc chce też zrobić salę prób ze studyjnego kina "Zamek".

- Będę bronił zamku, bo jako jego dyrektor i przedstawiciel środowisk artystycznych uważam, że odbieranie nam pomieszczeń to zły pomysł - zapewnia Wiesław Lewoc, p.o. dyrektora zamku. - Na posiedzeniu komisji, którą zwoła zarząd, przedstawię swoje stanowisko. Podzielenie zamku w taki sposób, o jakim mówi Warcisław Kunc, spowoduje uszczuplenie naszej oferty. Nie będziemy już mogli np. uczestniczyć w największych festiwalach malarstwa.

- Nie chcę niczego nikomu zabierać, bo nie mam takich praw - tłumaczy dyr. Kunc. - Pragnę tylko, żeby Opera w Szczecinie nabrała należytego znaczenia. Jestem przekonany, że o obliczu Zamku Książąt Pomorskich powinien przede wszystkim decydować działający w nim teatr operowy. Szykujemy się do remontu: powinna być ściśle określona sfera teatru, w ramach której 5 min euro zostanie należycie spożytkowanych. Nie ma zapewne szans na wybudowanie w Szczecinie nowej opery, wykorzystajmy więc maksymalnie istniejące możliwości. Do października, kiedy ogłosimy konkurs architektoniczny, pewne sprawy związane z działalnością teatru powinny być uporządkowane.

Wicemarszałek Witold Jabłoński uspokaja: - Nie ma konfliktu między dyrektorami Lewocem a Kuncem. Zleciliśmy wykonanie opinii prawnej, żeby ustalić, kto jest właścicielem zamku: województwo, Urząd Marszałkowski, opera, sam zamek? Dotąd nikt o tym nie pomyślał, a to ważna sprawa, żeby dobrze rozdzielić unijne pieniądze. Tym bardziej, że dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego nie starczy na wybudowanie nowej siedziby opery, a jedynie na rozbudowę obecnej. Nie eskalujmy czegoś, czego nie ma, decyzje i tak podejmuje zarząd województwa. Dyrektorzy tylko je wykonują.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji