Wałbrzych. Premiera sztuki Demirskiego i Strzępki u Szaniawskiego
30 maja w Teatrze im. Szaniawskiego odbędzie się premiera sztuki Pawła Demirskiego "Diamenty to węgiel który wziął się do roboty" [na zdjęciu] w reż. Moniki Strzępki.
Rzecz zaczyna się "after Czechow: Wujaszek Wania". Jak wiadomo przysłowiowa czechowowska strzelba wystrzeliła w akcie czwartym. Sprawca wystrzału, dedykowanego prof. Sieriebriakowowi - Iwan Wojnicki (wujaszek Wania) spudłował... Dwa razy! Gdyby trafił, ta historia z diamentami nigdy by się nie wydarzyła. Ponieważ jednak nie trafił - można wręcz powiedzieć, że chybiając podarował nowe życie profesorowi. Nowe życie, które profesor wykorzystał do wprowadzania przemian na skalę ogólnoświatową, ogólnoeuropejską, ogólnokrajową i prywatną. Gdyby wujaszek trafił, to poszedłby do więzienia, a historia skończyłaby się na cmentarzu przy grobowcu profesora pogrzebanego wraz z nadziejami. Szczęśliwy jednak traf (nie-traf?) sprawił, że profesor bez uszczerbku opuścił dom własny swojej córki i mógł podjąć heroiczną działalność na niwie ekonomii, geologii i jubilerstwa. Szczęśliwy trafi (nie-traf?) sprawił, że dziś po osiemnastu latach - wraz z całą rodziną (i nie tylko!) profesora możemy oczekiwać jego przyjazdu ze stolicy do małego miasta.
W atmosferze radosnego podekscytowania oczekujemy więc na przyjazd wybitnego naukowca i serię wykładów o hodowli diamentów.