Kraków. Minister obiecuje pieniądze na Misteria Paschalia
Minister kultury obiecał, że znajdą się pieniądze na festiwal Misteria Paschalia - powiedział poseł Jerzy Fedorowicz, który z Bogdanem Zdrojewskim spotkał się po poniedziałkowym artykule "Gazety Wyborczej" na temat skandalicznie zaniżonej dotacji dla tej prestiżowej krakowskiej imprezy.
W środowisku muzycznym oburzenie wzbudził fakt zadziwiająco niskiej dotacji, jaką urzędnicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego postanowili przyznać krakowskiemu festiwalowi Misteria Paschalia - imprezie uznawanej za jeden z najważniejszych festiwali muzyki dawnej w Polsce i Europie. Dotacja wynosi 40 tys. zł, podczas gdy inne wielkie festiwale otrzymały nawet 1,5 mln. zł (m.in. Festiwal Beethovenowski).
Wczoraj z ministrem kultury spotkał się krakowski poseł Jerzy Fedorowicz z sejmowej komisji kultury i środków przekazu. Apelował o poważne wsparcie naszego festiwalu.
- Przejrzałem wszystkie aplikacje z Małopolski i pozostałych regionów kraju. Dysproporcje są rażące. Zwłaszcza w przypadku festiwalu Misteria Paschalia. Mam obietnicę pana ministra, że ta sprawa zostanie szybko wyjaśniona - powiedział nam Fedorowicz.
Podczas spotkania padły też inne ważne kwestie. Dotyczyły m.in. zrewidowania systemu ocen i dotowania projektów kulturalnych, a także utworzenia nowych kryteriów wspierania ważnych wydarzeń kulturalnych. - Zwłaszcza, że niektóre z nich to imprezy o charakterze międzynarodowym - podkreśla Fedorowicz. - Pamiętajmy jednak, że w tym roku pojawiło się tak wiele projektów, że gdybyśmy chcieli sfinansować je wszystkie, przekroczylibyśmy budżet na dotacje kulturalne dziesięciokrotnie.
Tymczasem prezydent Krakowa Jacek Majchrowski wysłał wczoraj do ministra kultury list, w którym wyraża oburzenie decyzją jego urzędników. "(...) Misteria Paschalia w zgodnej opinii międzynarodowej krytyki stały się - zaledwie w pięć lat od powstania - jednym z wiodących na świecie festiwali muzyki barokowej oraz liderem w tej części Europy. Decyzja kierowanego przez Pana Ministra resortu przeczy faktom oraz zadziwia opinię publiczną i naszych zagranicznych Partnerów. Wyrażam nadzieję, że jest to jedynie nieszczęśliwa pomyłka wynikająca z braku rzetelnej analizy merytorycznej przedstawionego projektu, a nie działanie mające na celu próbę eliminacji przedsięwzięcia, które wyraźnie zagroziło pozycji utytułowanych warszawskich i wrocławskich festiwali muzycznych o wieloletniej tradycji".
Jak zapowiadaliśmy wczoraj, prezydent Majchrowski poinformował ministra, że Kraków rezygnuje z przyjęcia "tak rażąco niskiej dotacji".
