Czerwony Kapturek zatańczy
Baśniową postać małej dziewczynki noszącej czerwony kaptur pierwsi opisali Charles Perrault i Bracia Grimm. Potem Czerwony Kapturek zawędrował na scenę, a nawet do filmu.
W najsłynniejszej wersji dziewczynka udaje się do Babci z lekarstwami i smakołykami. W lesie spotyka wilka, który po krótkiej pogawędce wyprzedza ją i dociera do chatki staruszki. Tam połyka Babcię, wkłada cze-pek, koszulę nocną i kładzie do łóżka. Czeka na Kapturka aby go pożreć... Na szczęście, zjawia się dzielny Gajowy, który uwalnia obie panie, rozcinając wilkowi brzuch. Potem wszyscy żyją długo i szczęśliwie. A zły wilk trafia do ZOO. Dzień Czerwonego Kapturka obchodzimy 19 lipca. Tą postać malowali też artyści. Zauroczył nawet Jana Brzechwę. Na kanwie jego wiersza Waldemar Wolański autor sztuki i 26 piosenek stworzył żartobliwe, pełne humoru, roztańczone i rozśpiewane przedstawienie. Cudowne lalki żyworękie, prowadzone przez aktorów na oczach widzów, nadają przedstawieniu kabaretowy charakter i podkreślają dystans wobec baśniowej fantastyki. Waldemar Wolański dyrektor teatru Arlekin w Łodzi pisuje naprawdę znakomite sztuki (jego "Pana Twardowskiego" wystawiano od Szczecina po Kraków). Z niecierpliwością czekam więc na premierę.
Występują: Paulina Bednarska, Irena Sawicka, Hanna Miśkiewicz, Arkadiusz Urban, Ja-cek Gierczak, Waldemar Sawicki, Piotr Kłudka. W roli Czerwonego Kapturka zobaczymy Agnieszkę Grzegorzewską. Muzyka Bogdan Dowlasz, scenografia Joanna Hrk, choreografia Stanisław Knol.
