Artykuły

Kazimiersko i wyspiańsko

"Pan Kazimierz" to piosenki o Kazimierzu - tym krakowskim; "Róże i chochoły" to z kolei zestaw na temat Wyspiańskiego. Ta pierwsza płyta jak najbardziej nadaje się do słuchania, ta druga - tylko we fragmentach - pisze Joanna Targoń w Gazecie Wyborczej - Kraków.

Najpierw był spektakl według pomysłu i z tekstami Michała Zabłockiego, wyreżyserowany przez Łukasza Czuja. Spektakl można jeszcze od czasu do czasu obejrzeć; płyta zawiera pochodzące z niego 23 piosenki - z muzyką Agnieszki Chrzanowskiej, Krzysztofa Filusa, Kuby Głowaczewskiego, Adriana Konarskiego, Dominika Kwaśniewskiego, Adama Prucnala, Tadeusza Leśniaka, Jacka Łągwy. Piosenki opowiadają o historii Kazimierza, dziwnych bądź tragicznych wydarzeniach (np. stracenie niejakiej Weiglowej, którą spalono, a prochami nabito armatę i wystrzelono na wiwat). Przypominają, że sławna Helena Rubinstein zaczynała karierę od kręcenia kremów na Kazimierzu. Ale są tu też postaci znane współczesnym bywalcom - barmanka Winia, Andrzej Piekło... Tych kabaretowych (niektórych trochę w stylu Piwnicy pod Baranami) piosenek słucha się miło; Agnieszka Chrzanowska, Beata Kacprzyk, Tomasz Mars i Dominik Kwaśniewski śpiewają z biglem i radością, choć czasami przeszkadza nadmiar aktorskiej interpretacji czy kosmiczny liryzm (zwłaszcza u Agnieszki Chrzanowskiej). Ale przełożenie spektaklu na płytę udało się całkiem zgrabnie, czego nie można powiedzieć o "Róży i chochołach".

Co prawda w tym wypadku na początku było nie przedstawienie, ale wieczornica w Radiu Kraków w rocznicę pogrzebu Wyspiańskiego. Pomysłodawcą i gospodarzem wieczornicy był Leszek Długosz; jego piosenki oraz wiersze (a jest ich sporo) to najsłabszy składnik płyty. Niewiele mają wspólnego z Wyspiańskim i obracają się w niezmiennych od lat Długoszowych smętnych muzycznych klimatach. Na szczęście oprócz gospodarza są jeszcze goście - Anna Polony i Jerzy Trela pięknie i wzruszająco przypominają fragmenty "Wyzwolenia" w reżyserii Konrada Swinarskiego, a Jacek Romanowski z prostotą czyta opis pogrzebu poety. Ciekawe są też archiwalne nagrania - wspomnienia córki Wyspiańskiego Heleny Chmurskiej czy córki Włodzimierza Tetmajera. Znana z portretów Helenka wspomina rodziców - i choć starsza już wówczas pani jest dyskretna i waży słowa, z jej wspomnień wyłania się obraz niełatwego związku tak różnych ludzi. Matki szorstkiej i konkretnej, ojca ciężko chorego i zajętego głównie swoją sztuką.

Pan Kazimierz

Poemat 2007

Róże i chochoły

Radio Kraków 2007

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji