Artykuły

Bach do tańca

"Barocco" w choreogr. Jacka Przybyłowicza w Polskim Teatrze Tańca w Poznaniu. Recenzja Zdzisława Beryta w Gazecie Poznańskiej.

Polski Teatr Tańca - Balet Poznański, pomimo że jest "teatrem bezdomnym'' (bez własnej sceny), znany jest w szerokim świecie. I wszędzie, gdzie występuje, budzi podziw swoim repertuarem i kunsztem.

Tak było i ostatnio: po południowo-amerykańskich sukcesach przyszło Biennale Tańca w Lyonie, gdzie Polski Teatr Tańca wystąpił obok baletów holenderskiego, szwajcarskiego i baletów francuskich.

Głównym powodem do aplauzu był balet ,,Barocco'' do muzyki Jana Sebastiana Bacha, w choreografii Jacka Przybyłowicza. Dodajmy, że zrealizowany na specjalne zamówienie lyońskiego Festiwalu.

Francuski recenzent pisma ,,Le Nouvel Observateur'' nazwał dzieło Przybyłowicza ,,prawdziwym , szczęśliwym odkryciem''. A sam choreograf wyznał, że zawsze inspirowała go muzyka baroku, szczególnie dzieła J.S.Bacha. My mogliśmy oglądać polską premierę jego baletu w poznańskim Teatrze Wielkim w miniony piątek. I podziwiać w jaki kunsztowny sposób choreograf połączył współczesny ruch taneczny z ornamentyką i stylistycznym dodatkiem estetyki dworskiej.

Barocco nie opowiada konkretnej historii, nie ma literackiego rodowodu. Złożony z sześciu scen-obrazów, nasuwa jednak widzowi własne skojarzenia. Na przykład - z ożywionym reliefem barokowych figur, rozplatających na scenie swoje związki i łączących je w nowej konfiguracji. Wszystko to oglądamy w dynamicznej, plastycznej symbiozie baletowego zespołu, o urzekającej perfekcji. Podziwiamy kunszt artystów, których ciała chwilami sprawiają wrażenie plastycznych figur, dla których nie istnieją ograniczenia.

Nie dziwię się, że ,,Barocco'' Przybyłowicza przyjęte zostało w Lyonie wielominutową owacja. I że przedstawiciele światowych agencji artystycznych oraz krytycy podkreślali niezwykłą harmonię kompozycji ruchu, płynność elementów tańca współczesnego i barokowej tradycji. Słowem poziom techniczny zespołu zespołu urzekł ich jako widzów. Podobnie jak nas w Poznaniu.

Wieczór baletowy przyniósł ponadto wcześniejsze (z roku 2003) dzieło Jacka Przybyłowicza - ,,Naszyjnik gołębicy'', również prezentowany w Lyonie. A repertuar wieczoru dopełnił oparty na motywach hinduskich balet ,,Zefirum'' w choreografii Virpi Pakhinen.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji