Artykuły

Wrocław. List Krystiana Lupy w sprawie Teatru Polskiego

Do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Pana Bogdana Zdrojewskiego

Szanowny Panie Ministrze,

w ostatnich dniach dostałem dziesiątki telefonów - z najróżnorodniejszych stron, młodzi i starzy aktorzy Teatru Polskiego we Wrocławiu, reżyserzy związani i niezwiązani z tym teatrem - wszystkie głosy niezwykle emocjonalne i z jednym wspólnym mianownikiem - "nie dajmy zmarnować ciekawego i dającego nadzieje na twórcze istnienie w polskim pejzażu teatralnym miejsca". Niestety, nie widziałem ostatnich spektakli tego teatru, ale powszechność i zgodność tych głosów daje mi do myślenia i nie pozwala ich zlekceważyć. Dzielę się z Panem troską i refleksją. Co prawda nie współpracuję obecnie z Teatrem Polskim (choć obiecałem Krzysztofowi Mieszkowskiemu swój udział), ale w niedalekiej przeszłości miałem wielokrotnie okazję cenić jego zespół aktorski jako twór dojrzały, obdarzony artystyczną świadomością i wolą i wiem, że w tym względzie nic się nie zmieniło. Nie zasługuje on na brak dialogu ze strony władz i ruchy niemające nic wspólnego z interesami sztuki. A taki los spotykał go w ostatnich latach dosyć często. Zatem choć nie mogę wypowiedzieć się w sprawie oceny dyrektury Krzysztofa Mieszkowskiego, to ufam wewnętrznej ocenie zespołu i się z nią solidaryzuję.

Przy okazji proszę przyjąć spóźnione gratulacje z okazji nominacji na tę trudną i odpowiedzialną funkcję - chcę Panu powiedzieć, że cieszę się z tego i wiążę z Pana przyszłą działalnością ogromne nadzieje.

Krystian Lupa

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji