Artykuły

Warszawa. Gazeta z Różewiczem

Już we wtorek [4 grudnia] wraz z Życiem Warszawy ukażą się dwa dramaty - "Kartoteka" i "Pułapka" Tadeusza Różewicza [na zdjęciu] z serii Kolekcja polskiej literatury współczesnej.

To pierwszy i ostatni dramat tego autora.

Poeta, prozaik, dramaturg, kontrkandydat Czesława Miłosza do Nagrody Nobla. Tadeusz Różewicz, nihilistyczny poeta i reformator teatru, urodził się w 1921 roku w Radomsku jako drugi z trzech synów. Jego młodszy brat Stanisław jest znanym reżyserem. Ich drogi artystyczne często się spotykały

- Tadeusz był współscenarzystą dziewięciu filmów Stanisława, ten zaś kilka spektaklów Teatru Telewizji zrealizował na podstawie tekstów brata. Tadeusz ukończył radomszczańskie gimnazjum i zdał małą maturę. Jego edukację przerwał wybuch wojny, podczas której należał do Armii Krajowej. Był redaktorem podziemnego czasopisma "Czyn zbrojny", w 1942 roku ukończył konspiracyjny kurs podchorążych, zaś po wojnie zdał maturę i rozpoczął studia na Wydziale Historii Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Studiów jednak nie ukończył, w 1947 roku przeprowadził się do Gliwic, od 1968 roku mieszka we Wrocławiu. Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, laureatem Wielkiej Nagrody Fundacji Kultury oraz Nagrody Literackiej Nike. Otrzymał trzy doktoraty honoris causa.

Złamany przez los

Pierwsze utwory literackie Różewicza powstawały jeszcze przed wojną, opublikował wówczas w prasie literackiej kilkanaście wierszy. W okresie partyzanckim wydał tomik "Echa leśne", jednak za jego właściwy debiut uznaje się opublikowany w roku 1947 "Niepokój". Ten niezwykle dojrzały tom doskonale wyrażał traumatyczne przeżycia straconego pokolenia Kolumbów. Różewicz kreuje w "Niepokoju" bohatera lirycznego, który - choć fizycznie młody - jest już człowiekiem przegranym, złamanym przez los. Wojna zabiła w nim niewinność i wiarę, zniszczyła wszelkie wartości moralne, zohydziła świat.

Cała późniejsza twórczość Różewicza wyrasta z tych młodzieńczych doświadczeń i choć z biegiem czasu utwory poety stają się nieco swobodniejsze, nierzadko ironiczne, to poczucie pustki jest w nich zawsze wszechobecne. Pustka ta oznacza też utratę wiary w Boga, zwątpienie w sens wiary. W późniejszej poezji Różewicza dojdzie do głosu także poczucie zawieszenia między życiem a śmiercią, reprezentowaną przez nieobecność najbliższych, czego najdobitniejszym przykładem jest tom "Matka odchodzi".

Na przestrzeni ponad 50 lat Różewicz wydał kilkadziesiąt tomików, w których wykrystalizowała się specyficzna ascetyczna forma tej poezji. Poeta odrzucił metafizykę i artyzm na rzecz bezpośredniego doznania i poetyki oscylującej między realizmem a ekspresjonizmem. Stworzył poezję fragmentaryczną, mieszającą gatunki, mocno udialogizowaną, nierzadko udramatyzowaną. Liczba odniesień do dzieł kultury, cytatów, wyjętych z kontekstu fragmentów, a także dążenie do współegzystencji w ramach jednego utworu trzech podstawowych gatunków literackich pozwalają nazywać Różewicza prekursorem polskiego postmodernizmu.

Niepokój na kartach

Tadeusz Różewicz jest również prozaikiem, choć jego zbiory opowiadań oraz eseje i prozy poetyckie pozostają w cieniu poezji oraz dramatu, którym twórca zainteresował się w 1959 roku, kiedy pisał "Kartotekę". Tekst ten, nawiązujący do teatru absurdu spod znaku Becketta i Ionesco, w swej awangardowej formie wyrażał wewnętrzne niepokoje współczesnego człowieka.

"Kartoteka" szybko stała się pozycją klasyczną i jednym z najwybitniejszych utworów dramatycznych w powojennej polskiej literaturze. Przy czym było to dzieło twórcy już ukształtowanego, który wdał się w spór z zastanymi formami sztuki scenicznej, a jednocześnie pozostał wierny autobiograficznym rozterkom z pamiętnego poetyckiego "Niepokoju". "Kartoteka" wyrosła z poezji Różewicza i z pokoleniowych wojennych doświadczeń.

Bohater dramatu, wieloimienny everyman przygnieciony poczuciem pustki istnienia, łamie klasyczną konwencję dramatu poprzez swoją bierność. Przez cały czas trwania sztuki nie wychodzi z łóżka, skąd prowadzi dość absurdalne rozmowy z kolejnymi interlokutorami. Całość utrzymana jest w poetyce snu, a odpowiadająca zapisowi pamięci struktura dramatu jest fragmentaryczna i rozczłonkowana, to odbicie duchowości bohatera.

Kolejne dramaty Różewicza (m.in. "Grupa Laokoona", "Świadkowie albo nasza mała stabilizacja", "Stara kobieta wysiaduje", "Na czworakach" "Białe małżeństwo") umocniły jego pozycję burzyciela klasycznego dramatu. Autor z powodzeniem połączył sztukę realistyczną z poetyckimi impresjami i groteską. Stworzył dramaturgię otwartą, bez początku i końca, opracował koncepcję teatru wewnętrznego, w której tradycyjna akcja została zamieniona w ciąg improwizowanych przypadkowych działań.

Jego sztuki bulwersowały nie tylko formą, czego przykładem jest dramat "Do piachu", który ujęciem tematu oburzył AK-owskich kombatantów.

Ostatnim - nie Ucząc "Kartoteki rozrzuconej", zmodyfikowanej wersji dramaturgicznego debiutu - jest "Pułapka" z 1982 roku. To zwrot Różewicza ku problemowi sytuacji twórcy w XX wieku. Nawiązując do biografii Franza Kafki, Różewicz wypowiedział się w niej gorzko o zniewoleniu i wyobcowaniu artysty oraz o świecie pojmowanym jako pułapka. Jest to zarazem synteza jego własnej sztuki oraz skrótowa historia XX wieku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji