Artykuły

Wrocław. Przed międzynarodową premierą Wagnera

We wrocławskiej Hali Ludowej odbędzie się 16 października premiera "Walkirii", drugiej części tetralogii Richarda Wagnera "Pierścień Nibelunga". W czterech wielkich spektaklach operowych - kolejne odbędą się od 22 do 24 października - wystąpią soliści z Polski, Niemiec i Rosji. "Walkirię" przygotowuje ten sam zespół realizatorów, który wystawił przed rokiem pierwszą część tetralogii - "Złoto Renu".

Reżyseruje Hans-Peter Lehmann [na zdjęciu], który był asystentem Wolfganga Wagnera w Bayreuth (1963 - 1970), a potem m.in. przez wiele lat dyrektorem naczelnym Opery Hanowerskiej. Scenografię zaprojektował Waldemar Zawodziński, kierownictwo muzyczne sprawuje Ewa Michnik, dyrektor Opery Dolnośląskiej.

Bilety na październikowe spektakle sprzedaje się bardzo dobrze. - Przyjadą setki turystów z Niemiec. Od kilku miesięcy rozgłośnie radiowe w Hanowerze, Berlinie, Dreźnie i Lipsku dużo miejsca poświęcają wrocławskiej operze i przedstawieniom w Hali Ludowej - mówi dyrektor Ewa Michnik. Obszerny artykuł zamieścił też prestiżowy niemiecki miesięcznik Opernwelt.

Premiera Walkirii została przesunięta o pół roku. Miała odbyć się w czerwcu, ale wycofanie się strategicznego sponsora, jakim był KGHM Polska Miedź, zmusiło wrocławską operę do odwołania premiery w zapowiadanym terminie i przesunięcia dat wystawienia kolejnych części tetralogii.

- Jestem szczęśliwy, że mogę tu pracować. To moja piąta realizacja Pierścienia i ukoronowanie tego, co wcześniej robiłem na scenie. Dla mnie spektakle w hali to coś zupełnie nowego. A poza tym mam możliwość przygotowania tetralogii Wagnera w mieście, w którym nie była wystawiana od 70 lat - mówi reżyser Hans-Peter Lehmann. Przypomina, że po raz pierwszy Pierścień został pokazany we wrocławskim Teatrze Miejskim na początku września 1881 roku, niedługo po prapremierowych spektaklach w Monachium i Bayreuth w latach 1869 - 1876.

Zdaniem Hansa-Petera Lehmanna Wagnerowska tetralogia jest utworem <$>o sile pieniądza i nienawiści, jaką jego posiadanie wzbudza u ludzi. Chce, aby to przesłanie przemówiło do odbiorców, korespondując z ich współczesnymi doświadczeniami. - Chcę oddać prawdę uczuć. Tak pracuję z solistami, by muzyka stała się partyturą uczuć. Na scenie nie będzie naturalizmu - podkreśla Hans-Peter Lehmann. Jest pod wrażeniem niezwykłej architektury Hali Ludowej, która jego zdaniem wspaniale pasuje do Pierścienia, przywołuje skojarzenia z Walhallą, Wagnerowską krainą bogów. W scenografii zostaną też jednak wykorzystane filmowe efekty laserowe, jakie po raz pierwszy pokazano na wrocławskim Rynku podczas tegorocznego Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Będą też inne niespodzianki inscenizacyjne.

- Od strony muzycznej Walkiria jest najbardziej znaną częścią tetralogii. W każdym z aktów znajdują się popularne, porywające motywy muzyczne. Mam świadomość, że wielu widzów zna je, ale nie wie, skąd pochodzą, i zapewne przeżyje zaskoczenie, słysząc w czasie spektaklu np. Cwał Walkirii - mówi pani dyrektor.

Do spektaklu, obok artystów polskich i niemieckich, Ewa Michnik zaangażowała także solistów petersburskiego Teatru Maryjskiego. - Po nawiązaniu współpracy z operą w Baden-Baden petersburski teatr bardzo dobrze radzi sobie z operami Wagnera - mówi. Oleg Balaszow, który we Wrocławiu zaśpiewa partię Siegmunda, w Walkirii występował w Baden-Baden, a w Sankt Petersburgu śpiewał tytułową partię w Parsifalu. - Bardzo podobają mi się te role - mówi. Dodaje, że lubi też śpiewać w operach Pucciniego oraz Szostakowicza i Prokofiewa.

- Śpiewacy ukształtowani w krajach słowiańskich inaczej podchodzą do muzyki Wagnera. Mówił mi o tym także Wolfgang Wagner, dyrektor festiwalu w Bayreuth, który w ubiegłym roku przyjechał do nas na Złoto Renu. On lubi zatrudniać solistów z Europy Środkowej i Wschodniej, ponieważ dzięki swemu doświadczeniu z operami włoskimi potrafią z większą żarliwością zaśpiewać Wagnerowska frazę - opowiada Ewa Michnik.

Spektakle w Hali Ludowej będą miały obsadę międzynarodową. Partię Brunhildy zaśpiewają Olga Savova z Petersburga i Margerita Stein z Wrocławia. Ewa Vesin z Wrocławia i niemiecka śpiewaczka Elisabeth Werres będą Sieglindami, Peter Svensson ze Szwajcarii obok Olega Balaszowa będzie Siegmundem, a Bogusław Szynalski i Johannes von Duisburg - Wotanami. Jako ciekawostkę warto dodać, że czarnoskóry Johannes von Duisburg ma wrocławskie korzenie - jego matką jest Niemka urodzoną w Breslau.

Walkiria we wrocławskiej Hali Ludowej będzie trwała prawie sześć godzin, spektakle mają zaczynać się o godzinie siedemnastej. - Przewidzieliśmy dwie długie przerwy, podczas których widzowie będą mogli skorzystać z posiłków w czterech restauracjach w kuluarach hali oraz w bufetach w specjalnie przygotowanych namiotach - mówi dyrektor Michnik. Będą serwowane dania na każdą kieszeń, od potraw z rożna, po bawarską golonkę. Podczas premiery golonkę będzie przyrządzał Robert Makłowicz.

Tetralogia Pierścień Nibelunga Richarda Wagnera to największe dzieło w dziejach opery, prawie 16 godzin muzyki. Składa się z czterech części - Złoto Renu, Walkiria, Siegfried, Zmierzch bogów - każda może być wystawiona oddzielnie, ale dopiero inscenizacja całości oddaje w pełni zamysł kompozytora. Wagner, który sam napisał także tekst, pokazuje upadek boga Wotana i jego krainy Walhalli, a także tragiczny los, jaki spotyka wszystkich, którzy przejmują magiczny pierścień, zrobiony ze złota skradzionego Córom Renu. W tetralogii Wagner zrealizował swe założenia dramaturgiczne, nawiązujące do antycznej jedności słowa i muzyki. Nad dziełem pracował, z przerwami, ponad 20 lat, prapremiera całości odbyła się w 1876 r., w teatrze wybudowanym przez Wagnera w Bayreuth. Odtąd tetralogia jest stale obecna na scenach świata, choć każda inscenizacja poprzedzona jest długoletnimi przygotowaniami. W Polsce Pierścień wystawiono dwukrotnie: w 1911 r. we Lwowie i w 1989 r. w Teatrze Wielkim w Warszawie. Przygotowywana obecnie przez Operę Dolnośląską inscenizacja ma zakończyć się w 2006 r.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji