Artykuły

Teatr wychodzi w miasto

Metro, autobus i stara fabryka - w tej scenerii rozgrywają się dramaty, te codzienne i te ainscenizowane. Od 24 września, do kolejnego piątku włącznie, w przestrzeni publicznej grany będzie ponadtrzygodzinny tryptyk "Wasze nasze miasto" (na zdjęciu scena z próby) - zapowiada ABA w Rzeczpospolitej.

"Trzech autorów i trzy odmienne koncepcje łączy spojrzenie na otaczającą rzeczywistość. Wielkomiejski pośpiech, pokoleniowe problemy, brak porozumienia z samym sobą - to gotowy materiał na pesymistyczne historie. Zarówno Robert Kucharski w spektaklu Pasażer, Paweł Jurek w Autoblusie, jak i Małgorzata Owsiany w Komponentach bez ubarwień obrazują społeczne bolączki. Są jednak dalecy od przesadnego tragizmu. Wspólnie twierdzą, że każda ze sztuk kryje w sobie pierwiastek optymizmu.

- Mój bohater traci wiarę, by zaraz potem doświadczyć wewnętrznego oczyszczenia, które pozwoli mu wrócić do normalnego życia, dostrzec jego dobre strony - tłumaczy Robert Kucharski.

Przedstawienia są przyklejone jedno do drugiego. Widz przemieszcza się razem z aktorami. O godzinie 19 przy stacji metra Dworzec Gdański rozpoczyna się wewnętrzny monolog Pasażera. Pół godziny później publiczność wsiada do autobusu, gdzie grany jest Autoblus.

- Ciężko odróżnić, kto jest aktorem, a kto zwykłym pasażerem. Słychać rozmowy dotyczące codziennych spraw, lecz wypowiadane głośno, bez ogródek - mówi Małgorzata Owsiany. Autobus zatrzymuje się przy dawnej fabryce Norblina, gdzie w postindustrialnej scenerii toczy się kolejna dyskusja. - W tryptyku znajdziemy wszystko to, co widzimy za oknem - dodaje Owsiany.

Bilety w cenie 35 zł dostępne są w kasach teatralnych ZASP w Al. Jerozolimskich 25 i w restauracji Arsenał przy ul. Długiej 52".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji