Artykuły

W Białymstoku podliczają dyrektora Dąbrowskiego

Dyrektor Węgierki nie żałował publicznych pieniędzy na remont swojego mieszkania. Wydał na to 50 tysięcy złotych

"Piotr Dąbrowski [na zdjęciu], dyrektor Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki, dostał upomnienie od marszałka za wydanie 50 tysięcy złotych na remont służbowego mieszkania. Zatrudniał też swoją żonę jako asystentkę.

Ocalej sprawie poinformował nas, zastrzegający anonimowość, pracownik Teatru Dramatycznego.

Upomniany za mieszkanie

- To lekka przesada, by nie powiedzieć skandal - twierdzi nasz informator. - Dyrektor Dąbrowski wydał ponad 50 tysięcy złotych z budżetu teatru na remont mieszkania, które zajmuje. W teatrze od lat na wszystkim oszczędzamy, a tutaj dyrektor wykazał się bardzo szerokim gestem. Szkoda, że nie za własne pieniądze.

Potwierdza to Małgorzata Głąbicka, wicedyrektor departamentu kultury i oświaty w Podlaskim Urzędzie Marszałkowskim. Za te pieniądze została m.in. wymieniona stolarka budowlana oraz instalacja elektryczna i sanitarna w mieszkaniu przy ul. Waszyngtona.

- Ustaliliśmy to podczas naszej wewnętrznej kontroli - wyjaśnia Głąbicka. - Wysokość tych wydatków zaniepokoiła marszałka Janusz Krzyżewskiego. Dlatego do dyrektora Dąbrowskiego zostało wysłane pismo z upomnieniem. Chciałabym jednak zaznaczyć, że pieniądze zostały wydane wyłącznie na środki trwałe, a nie na przykład na zakup mebli.

W asyście żony

Nasz informator twierdzi też, że dyrektor Dąbrowski zatrudniał jako asystentkę swoją wieloletnią partnerkę życiową, a obecnie małżonkę,;

- Ta pani nie ma żadnego wykształcenia w tym kierunku - twierdzi pracownik teatru. - W przeszłości zajmowała się kontrolą lotów.

Z Piotrem Dąbrowskim nie udało nam się wczoraj skontaktować. Wyjechał wraz z częścią zespołu na festiwal teatralny do Egiptu.

Małgorzata Głąbicka potwierdza jednak, że dyrektor Dramatu zatrudniał swoją obecną małżonkę jako asystentkę.

- Ale zdarzyło to się tylko raz, w ubiegłym roku - zaststrzega Głąbicka. -. Pani Julia Dąbrowska została zatrudniona na umowę o dzieło przy realizacji spektaklu Sędziowie. Jak pan Dąbrowski wróci z Egiptu, to poinformuję go, że w tej sprawie są zgłaszane zastrzeżenia. Zapytam też, czy jego małżonka ma odpowiednie kwalifikacje do pracy w teatrze i czym się kierował podpisując umowę zlecenie - dodaje Głąbicka".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji