Artykuły

Już 21 września teatr Piotra Tomaszuka zainauguruje nowy sezon artystyczny na odmienionej scenie. Sala teatralna Wierszalina przeszła przez wakacje gruntowny remont.

Nie ma obaw, nie zmienią się walory artystyczne, jakie niosą spektakle grupy Piotra Tomaszuka. Natomiast od nowego sezonu teatralnego widzowie ściągający do Supraśla z całej Polski będą mieli większy komfort ich odbioru.

Urząd marszałkowski przeznaczył na ten cel przed wakacjami 18 tys. zł, a już 21 września bywalcy teatru będą mogli podziwiać efekty prac, które właśnie dobiegają końca. Odkąd Wierszalin wprowadził się do zabytkowego drewnianego domu kolonijnego, na widowni mieściło się 60-80 osób, teraz ma się to zmienić.

- Zawsze mieliśmy pełną salę, ale staraliśmy się ograniczać liczby sprzedanych biletów, aby widzowie mieli lepsze warunki oglądania spektakli. Teraz, dzięki odwróceniu sceny o 180 stopni, dysponujemy większą przestrzenią zarówno dla sceny, jak i dla widowni, na której jest sto miejsc. Dodatkowo widzowie z ostatnich rzędów nie mają już niskiego stropu nad samą głową - opowiada o zmianach Piotr Tomaszuk, dyrektor teatru.

Widzowie nie będą już musieli przemierzać sekretnych korytarzy teatru - prosto z foyer wejdą na salę. Dyrektor żartuje, że tym samym teatr awangardowy wraca do klasycznej sytuacji.

Nowe ustawienie daje też większe bezpieczeństwo, w razie zagrożenia widzowie bez problemu dotrą do wyjść ewakuacyjnych. W trakcie spektaklu będą mogli też wyjść do toalety. To do tej pory było to niemożliwe, bo musieliby wkroczyć w przestrzeń sceniczną. Cała sala będzie miała większą przewiewność - dotychczas nie można było otwierać okien w trakcie spektaklu. Niestety, teatru nie stać jeszcze na klimatyzację.

Swoje miejsce zmieniły kabiny elektroakustyczne, teatralni technicy przenieśli się poza salę, co znacznie ułatwi im pracę. Nowego blasku nabrały też deski, posadzki i drewniane okna.

Wprowadzone właśnie poprawki wpłyną nie tylko na komfort widzów, dają też nowe możliwości inscenizacyjne.

- Teraz widownia ma charakter mobilny. Pracujemy właśnie nad nowym spektaklem według "Życia snem" Calderona, który reżyseruje Rafał Gąsowski. Autorem scenografii jest Jerzy Gurawski, znany z tego, że w "Księciu niezłomnym" otoczył plan gry widownią, być może i tu wykorzysta to rozwiązanie - zdradza Tomaszuk.

Wierszalin w trasie

Zespół Wierszalina rozpoczyna nowy sezon występami na festiwalach artystycznych w Polsce i za granicą. 20 września aktorzy zaprezentują "Boga Niżyńskiego" [na zdjęciu] na scenie Teatru Narodowego w Warszawie. 25 września zespół Tomaszuka pokaże się na Festiwalu Młody Teatr Otwarty w Skopje w Macedonii. 6 i 7 października "Reportaż o końcu świata" i "Bóg Niżyński" zagości na deskach krakowskiego teatru Łaźnia Nowa. W połowie października spektakl według książki Pawluczuka będzie można zobaczyć także na XIV Międzynarodowych Toruńskich Spotkaniach Teatrów Lalek w teatrze Baj Pomorski. Wierszalin będzie uczestniczyć również w Ogólnopolskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu. Na początku listopada supraski teatr planuje kolejny wyjazd, tym razem ze spektaklem "Święty Edyp" na Festiwal Europalia w Belgii.