Radom. Tochowicz dyrektorem po wakacjach
Adam Sroka będzie formalnie szefował radomskiemu teatrowi do końca sierpnia. Miasto zaproponowało mu skrócenie okresu wypowiedzenia o miesiąc, ale - jak się dowiedzieliśmy w magistracie - nie zgodził się na to.
Przypomnijmy, Adam Sroka sam złożył rezygnację. Odpowiedzialny za kulturę zastępca prezydenta Ryszard Fałek zaproponował, by radomski teatr wystawiał także lektury szkolne. Dyrektor Powszechnego odebrał to jako niedopuszczalną ingerencję w repertuar.
Rezygnacja została przyjęta. Termin wypowiedzenia kończy się Sroce 31 sierpnia. Fałek chciał jednak, by odszedł już z końcem lipca. - Pan Sroka dostałby pełny ekwiwalent, natomiast moglibyśmy już od 1 sierpnia dać dodatek funkcyjny panu Tochowiczowi, który będzie pełnił obowiązki dyrektora i ma przygotować repertuar na nowy sezon. Jednak pan Sroka się nie zgodził na skrócenie wypowiedzenia, chociaż i tak go praktycznie nie ma w pracy, bo ma dużo urlopu - powiedział nam Fałek.
Jarosław Tochowicz był w Powszechnym zastępcą Sroki, razem przyjechali w 2001 r. do Radomia z Opola. W tamtejszym teatrze byli na takich samych stanowiskach. Teraz zastępcą Tochowicza do spraw artystycznych ma być aktor Andrzej Bieniasz.
Nie wiadomo jeszcze kiedy miasto ogłosi konkurs na szefa Powszechnego. Nieoficjalnie mówi się, że konkursu nie będzie na pewno do końca tego roku.
