Artykuły

Teresa Lipowska kończy 70 lat

- Chociaż wcześniej zagrałam w 70 filmach, przez te wszystkie lata nie udzieliłam tylu wywiadów, co teraz. Zagrałam wiele ról teatralnych, którymi mogłam się naprawdę pochwalić, i nie zostało to w ogóle zauważone - TERESA LIPOWSKA, niezwykle popularna dzięki serialowi "M jak miłość", obchodzi 70. urodziny.

70 lat kończy 14 lipca Teresa Lipowska. Przez wiele lat była związana z kabaretem Dudek. W filmowym dorobku ma m.in. kreacje w "Rzeczpospolitej babskiej" Hieronima Przybyła, "Rodzinie Połanieckich" Jana Rybkowskiego i "Tacie" Macieja Ślesickiego. Wielką popularność przyniosła jej rola Barbary Mostowiak w serialu "M jak miłość" [na zdjęciu].

Lipowska cieszy się bardzo z sympatii widzów, którą zdobyła dzięki "M jak miłość", przypomina jednak, że ma w dorobku wiele ról filmowych i teatralnych.

"Chociaż wcześniej zagrałam w 70 filmach, przez te wszystkie lata nie udzieliłam tylu wywiadów, co teraz. Zagrałam wiele ról teatralnych, którymi mogłam się naprawdę pochwalić, i nie zostało to w ogóle zauważone. Dziennikarze nie prosili o rozmowy, a widzowie o spotkania. Co najwyżej recenzenci chwalili. A przecież grałam w dramatach Brechta - Kaukaskim kredowym kole, Operze za trzy grosze... To były role, o których mogłabym powiedzieć coś ciekawego, podzielić się przemyśleniami o zmaganiach z kreowanymi postaciami, ale nikogo to wtedy nie interesowało" - mówiła aktorka w ubiegłorocznym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" ("Rz" nr 298, 2006).

Za rolę Barbary Mostowiak otrzymała w 2004 r. Tele Ekran - nagrodę przyznaną w plebiscycie czytelników "Tele Tygodnia"; Mostowiakową uznano w tym głosowaniu za ulubioną postać kobiecą.

Dobra babcia, bezwzględna teściowa

O Mostowiakowej mówi tak: "Barbara to postać nieskomplikowana. Taka święta Zyta, która wszystkim wybacza. Dobra, serdeczna, pracowita, no i stale gniecie kluski. Wkurzam się, jak mnie wciąż pytają, czy ja też lubię gotować. Nie i jeszcze raz nie! Owszem, staram się, kiedy mnie rodzina odwiedza, ugotować coś smacznego, ale to są najprostsze rzeczy. (...) Prosiłam Ilonę Łepkowską, żeby jakoś złamać tę Barbarę, żeby nie było tylko idealnie. Ale nie bardzo można tę postać zmienić. W wieku 70 lat Mostowiakowa stanie się zołzą? Nie da rady. Chyba że któreś z dzieci zrobi jej straszną krzywdę". ("Dziennik Łódzki", nr 115, 2007)

To, że potrafi świetnie zagrać osobę okrutną i antypatyczną, udowodniła w filmie "Tato" Ślesickiego (1995), gdzie wcieliła się w rolę bezwzględnej teściowej. Przyznaje, że lubi "ostre role" - jej zdaniem, "takie postaci są dla aktorki najciekawsze, dają większe możliwości pokazania warsztatu" ("Pani", nr 11, 2005).

Prawie lekarka

Lipowska urodziła się 14 lipca 1937 r. w Warszawie. Aktorstwo studiowała w Łodzi, w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Leona Schillera. "Bardzo chciałam być lekarzem. Złożyłam papiery do szkoły teatralnej i na medycynę, ale najpierw był egzamin w szkole teatralnej. Zdałam i nie starałam się już dostać na medycynę" - wspomina ("Dziennik Łódzki", jw.).

W 1956 r. wystąpiła w filmie "Nikodem Dyzma" Jana Rybkowskiego. Wśród jej późniejszych ról były m.in. kreacje w "Sublokatorze" Janusza Majewskiego (1967), "Skoku" Kazimierza Kutza (1967), "Rzeczpospolitej babskiej" Hieronima Przybyła (1969), serialu "Przygody psa Cywila" Krzysztofa Szmagiera (1971), "Ogłoszeniu matrymonialnym" Zbigniewa Chmielewskiego (1972), "Rodzinie Połanieckich" Jana Rybkowskiego (1979) i "Znaku" Ireny Kamieńskiej (1981).

Autorytet - Jerzy Antczak

Jeden z ulubionych reżyserów Lipowskiej to Jerzy Antczak. Zagrała u niego m.in. w filmie "Noce i dnie" (1975) i spektaklu Teatru TV "Całe życie Sabiny" (1969). "Poznałam go, kiedy był asystentem w szkole teatralnej w Łodzi - opowiada Lipowska - uwielbiałam go. Graliśmy radzieckie sztuki, niekiedy nie bardzo udane, ale on swoją pasją i ogromnym talentem wciągania ludzi w pracę, mobilizował nas do tego, że pracowaliśmy całymi nocami. (...) Zwracał uwagę na każdego aktora, nawet tego z 11. planu. Nauczyłam się od niego, że niczego nie można puszczać, wszystko trzeba zrobić rzetelnie". ("Dziennik Łódzki", jw.)

Ważny w życiu Lipowskiej był także Edward Dziewoński. Aktorka przez wiele lat była związana z jego kabaretem Dudek. Współpraca ta rozpoczęła się na początku lat 70. Pierwszy program z udziałem Lipowskiej nosił nazwę "Kto się boi Marii Konopnickiej?".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji