Artykuły

Wrocław. Harasimowicz robi film dla czeskiego producenta.

Młodzi wrocławianie zrealizują film dla producenta "Obsługiwałem angielskiego króla". Zdjęcia do "Zmiany" według scenariusza Cezarego Harasimowicza [na zdjęciu] rozpoczną się we wrześniu. Reżyseruje Konrad Aksinowicz, absolwent australijskiej szkoły filmowej w Sydney.

Będzie to debiut fabularny grupy ludzi dotąd zaangażowanych w realizację reklam i teledysków, współpracujących z wrocławską firmą Moustache Films. Konrad Aksinowicz jest autorem wideoklipów do piosenek Noviki czy De Mono, reklamówek i krótkich metraży.

"Zmiany" są komedią według książki Cezarego Harasimowicza "Nieoczekiwana zmiana płci (na najwyższym szczeblu)". Scenariusz u niego zamówił znany czeski producent Rudolf Biermann, który produkuje nie tylko filmy Menzla, ale i Martina Šulika.

Cezary Harasimowicz: - Opisałem jak prezydent z prezydentową zamieniają się na płcie w trakcie kampanii wyborczej. Nie uderzam w aktualną sytuację polityczną, opowiadam o kłopotach w porozumieniu między kobietą i mężczyzną, a polityka jest tylko tłem. Mężczyźni są z Marsa, a kobiety ze Snickersa, więc będziemy się śmiać do rozpuku z samych siebie. To ma być elegancka komedia w klasycznym stylu, z happy endem. Taka bajka o nas, umocowana w polskich realiach. Niektórzy księgarze stawiają tę książkę na półce z literaturą fantasy.

Producentem wykonawczym ze strony polskiej jest Moustache Film.

Biermann chce zapewnić Polakom komfort pracy na planie, bo opłaci aż 36 dni zdjęciowych. - Dostałem szansę na fabularny debiut i nie zmarnuję jej - zapowiada 27-letni Konrad Aksinowicz. - Mój szkolny debiut w Australii też miał traktować o damsko-męskich sprawach. O dwóch facetach, którzy w kosmosie walczyli o kobietę. Teraz mam zrealizować komedię, to OK. Wymogi gatunku mogą tylko pomóc debiutantowi. Będę miał się na czym wzorować i czego trzymać, więc się nie utopię. Uwielbiam Woody Allena i gagi z burlesek Harolda Lloyda, typu "tort na twarzy", w ogóle bardziej do mnie przemawiają wizualne dowcipy.

W głównych rolach w "Zmianie" zagrają Grażyna Wolszczak, żona Harasimowicza, Piotr Gąsowski i kolejny wrocławianin Tadeusz Szymków. - Jest jeszcze Krzysztof Tyniec, który, już to wiem, zrobi rewelacyjna rolę - wyjawia Cezary Harasimowicz. - Wystąpi jako gej, specjalista od kreacji i wizerunku.

W filmie swój debiut fabularny będzie miał 29-letni operator - Wojciech Zieliński, który w czasie ubiegłorocznego Festiwalu Polskiego Wideoklipu został laureatem

Yacha 2006 za zdjęcia do teledysku "Amorte" w reżyserii Aksinowicza. - Podoba mi się scenariusz, taki damsko-męski. I geje są, i transwestyci - mówi Zieliński. - Dobrze, że nasza polska władza jest tak konserwatywna. Pokażemy, że jednak rzeczywistość jest jaka jest, czyli normalna. Trochę śmieszna. Stylistycznie pójdziemy w stronę amerykańskiej komedii lat 70., jak "Tootsie" i klasycznego Hollywoodu w wydaniu Spielberga w komedii "Złap mnie, jeśli potrafisz". Technologia też będzie amerykańska: ujęcia na dwie kamery, dużo sztucznego światła - zapala się młody filmowiec.

Na planie fabuły zadebiutują także kompozytor Marcin Mirowski i dźwiękowiec Błażej Kafarski, obaj pracujący we Wrocławskim Teatrze Lalek, oraz scenograf Robert Dąbrowski.

- To fantastyczny team młodych ludzi - mówi o nich Cezary Harasimowicz. Prawdopodobnie w przyszłym roku ta sama ekipa spotka się przy realizacji filmu według kolejnego scenariusza Harasimowicza "Con fuoco" dla duńskiego producenta Zentropa, który realizuje filmy Larsa von Triera.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji