Artykuły

Warszawa. Halina Gryglaszewska w TVP Kultura

We wtorek 12 czerwca o godz. 20.30 TVP Kultura przypomni kolejny spektakl z cyklu Złota Setka Teatru TV - "Niespodziankę" Karola Huberta Rostworowskiego w reżyserii Jana Świderskiego.

Postać głównej bohaterki w tym spektaklu z 1978 roku, zagrała Halina Gryglaszewska (na zdjęciu). TVP Kultura wyemituje "Niespodziankę" w przeddzień 90 urodzin wybitnej aktorki.

Karol Hubert Rostworowski (1877-1938) to autor rzadko dziś grywany. Mimo to przez historyków teatru uważany jest za jednego z najwybitniejszych dramaturgów przedwojennych. Przynajmniej trzy jego sztuki: "Judasz z Kariothu" (1913), "Kajus Cezar Kaligula" (1917) i "Niespodzianka" (1929) należą do klasyki polskiego dramatu. "Niespodzianka" to pierwsza część trylogii, będącej ostatnim dziełem twórcy. Problemy etyczne i psychologiczne przedstawione tu zostały z punktu widzenia filozofii chrześcijańskiej, rozpatrującej kwestie godności ludzkiej w kontekście społecznym. Za kanwę fabuły posłużyły autentyczne wydarzenia, które rozegrały się w podkrakowskiej wsi. Historii zbrodni, popełnionej przez dwoje starych, biednych ludzi Rostworowski nadał cechy antycznej tragedii.

Zwłaszcza postać Matki kojarzy się z heroinami starogreckich spektakli. W inscenizacji Jana Świderskiego postać głównej bohaterki zagrała Halina Gryglaszewska, tworząc wybitną kreację. Przy pomocy oszczędnych środków ukazała dramat udręczonej, doświadczonej przez życie kobiety, która za fasadą znużenia i goryczy skrywa żelazną determinację oraz zdolność do poświęcenia, graniczącego z szaleństwem. Równie znakomicie wypadł Jan Świderski jako Ojciec, człowiek słaby, lecz poczciwy, szukający pociechy w alkoholu. Mimo upływu lat sposób, w jaki aktor posługuje się mimiką i głosem, budzi najwyższe uznanie. Pierwsza emisja "Niespodzianki" w 1978 roku stała się wielkim wydarzeniem artystycznym. Krytyka chwalił aktorstwo i reżyserię Świderskiego, który "nie tylko wydobył całe bogactwo problemów psychologiczno-moralnych utworu, ale ukazał je ostro, głęboko, przejmująco. Tak przejmująco, że chwilami trudno było wytrzymać napięcie, jakie spektakl ze sobą niósł. To była cała kwintesencja treści, jakie ten dramat zawiera".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji