Artykuły

Radom. Ostatnia premiera sezonu w Powszechnym

Sztuka Jarosława Kamińskiego "Wyrzeczenie" zakończyła wczoraj VI Festiwal Premier "Radom Odważny". Reżyserował Jarosław Tochowicz, zastępca szefa Powszechnego. Chociaż Adam Sroka zrezygnował właśnie ze stanowiska, Tochowicz nie zamierza iść w jego ślady.

- "Wyrzeczenie" Jarosława Kamieńskiego to sztuka nieco inna niż te, które dotychczas napisał Kamieński, a publiczność radomska mogła oglądać w ramach wcześniejszych festiwali sztuk odważnych - twierdzi Tochowicz. - Wcześniej autor operował ironią, groteską, opisując życie w kapitalistycznej Polsce. Teraz mamy pokazanych dwoje młodych jeszcze ludzi, 35-latków. Ich dorosłe życie upłynęło już w kapitalizmie, wykorzystali jego szansę -zrobili karierę, zdobyli pieniądze, wpływy. W pewnym jednak momencie okazuje się, że tak dużo pracowali, że już na życie nie mieli czasu - relacjonuje Tochowicz. W sztuce obsadził Joannę Jędrejek i Macieja Adamczyka, scenografię przygotowała Magdalena Kazimierska.

Wczorajsze wieczorne przedstawienie "Wyrzeczenia" jest jedynym, jakie zaplanowano na ten sezon. Powszechny w tym sezonie zaprasza jeszcze na "Gombrowicza Niezniszczalnego". Dwa spektakle 15 i 16 czerwca zostaną zagrane w plenerze w Dołach Biskupich i we Wsoli (powstaje tu Muzeum Witolda Gombrowicza) podczas V Pikniku Gombrowiczowskiego, którego Powszechny jest współorganizatorem. "Gombrowicz Niezniszczalny" to ciekawa adaptacja "Dzienników" Gombrowicza dokonana przez Krzysztofa Galosa z Krzysztofem Krupińskim w roli głównej.

Na wczorajszej konferencji nieobecny był Adam Sroka (jest na urlopie). W tym tygodniu prezydent Radomia przyjął jego rezygnację ze stanowiska dyrektora Powszechnego. Sroka twierdzi, że odchodzi, bo gmina narzucała mu repertuar, każąc grać więcej lektur szkolnych. - Dyrektor postanowił na razie sprawy nie komentować. Odezwie się, spotka się z dziennikarzami, kiedy uzna to za stosowne - tłumaczył Tochowicz. - Ja nie zamierzam rezygnować z pracy. Mam kontrakt do połowy 2009 r. W Powszechnym jestem przede wszystkim menedżerem, odpowiadam za sprawy organizacyjne i administracyjne, mnie ten konflikt nie dotyczy. Jeśli coś reżyseruję, to raz na rok - mówi Tochowicz. Pytany o pomysł gminy na wprowadzenie do repertuaru teatru lektur, odpowiada: - Owszem, znam tę propozycję, ale artystycznie się nią nie zajmowałem. Mogę tylko stwierdzić, że organizacyjnie ten projekt nie został przeze mnie jeszcze przetrawiony Każdy projekt jest do zrealizowania, ale trzeba to odpowiednio wcześnie przygotować - tłumaczy Tochowicz.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji