Artykuły

Starszy Pan Jeremi

Trzy lata temu, 4 marca 2004 roku, zmarł Jeremi Przybora [na zdjęciu], jeden z najwybitniejszych twórców w historii polskiej muzyki estradowej i współzałożyciel legendarnego Kabaretu Starszych Panów.

"Gdyby Jeremi Przybora pisał np. po francusku, to wymieniano by Go jednym tchem obok Brassensa, Brela czy Viana" - pisał Wojciech Młynarski we wstępie do "Piosenek prawie wszystkich" Przybory. Był kimś więcej niż tylko tekściarzem i librecistą - Przybora wpływał na wyobraźnię i język kilku pokoleń Polaków. To, że o podejrzanych typach mówimy dzisiaj "tanie dranie", ironicznie nucimy "wesołe jest życie staruszka", wiemy, że najważniejsze w życiu jest "by żądz moc móc wzmóc", a "piosenka jest dobra na wszystko", zawdzięczamy właśnie jego piosenkom. Przyszły twórca "Kabaretu Starszych Panów" karierę zaczynał jeszcze przed wojną jako spiker Polskiego Radia. W czasie okupacji był m.in. współwłaścicielem i sprzedawcą w sklepie. Po wojnie trafił do bydgoskiego radia - tam zaczął pisać swoje pierwsze satyryczne teksty.

Po powrocie do Warszawy podjął pracę w Polskim Radiu. W 1949 roku wraz z kompozytorem Jerzym Wasowskim założył słynny Teatrzyk Eterek nazywany "najszerszym uśmiechem radia czasów stalinowskich". Bohaterami byli m.in.: wdowa Eufemia (do tej roli pozyskano Irenę Kwiatkowską), grany przez Andrzeja Mularczyka profesor Pęduszko, czyli Śmieszny Staruszek, oraz nierozwijający się ani fizycznie, ani umysłowo chłoptaś Mundzio (w tej roli wystąpił Tadeusz Fijewski).

W 1958 roku ruszył telewizyjny "Kabaret Starszych Panów", w którym występowali najwybitniejsi artyści, m.in.: Kalina Jędrusik, Wiesław Michnikowski, Irena Kwiatkowska, Mieczysław Czechowicz, Wiesław Gołas. W ciągu 8 lat wyemitowano 16 odcinków "Kabaretu". "W Kabarecie Starszych Panów" niby nie mówiło się o polityce, a jednak nikt tak dowcipnie nie podsumowywał paranoi poprzedniego systemu jak Jeremi, pisząc na przykład "Kino nieczynne - ekran w pralni" albo "Załamałem się dopiero w kolejce po jajka, kiedy kazano mi przynieść własne skorupki" - wspominała Magda Umer.

Jeremi Przybora tworzył nie tylko na potrzeby "Kabaretu" - napisał scenariusz filmu "Upał" w reżyserii Kazimierza Kutza, był autorem libretta i tekstów piosenek spektakli teatralnych. Pisał także książki (m.in. "Spacerek przez Eterek", 1957, "Dziecko szczęścia", 1975, "Divertimento", 1976, "Mieszanka firmowa", 1977). W 1978 roku, niezmiennie z Jerzym Wasowskim, założył "Kabaret jeszcze Starszych Panów".

Przybora stworzył dziesiątki skeczów i piosenek, które do dziś umie na pamięć połowa Polaków, ale też mnóstwo świetnych, niewielkich opowiadań humorystycznych zgromadzonych w kilku zbiorkach. Trzytomowe "Memuary" (1998) uchodzą za wzorzec polskiego pamiętnikarstwa.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji