Artykuły

Opowieść o Łemkach i Ukraińcach przesiedlonych w okolice Legnicy w ramach powojennej akcji "Wisła" oraz ich relacjach z Polakami, to projekt, który Teatr im. Heleny Modrzejewskiej przygotuje na inaugurację I Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Miasto.

Festiwal ma się odbyć we wrześniu w Legnicy, legnicki teatr jest jego organizatorem. Jak poinformował dyrektor legnickiej sceny, Jacek Głomb (na zdjęciu), widowisko, które zainauguruje festiwal, ma nosić tytuł "Łemko". "To historia o powojennych losach przedstawicieli przesiedlonych na te ziemie mniejszości, widziana oczami starego Łemka - wyjaśnił Głomb.

Scenariusz spektaklu ma napisać, m.in. na podstawie historii opowiedzianych przez miejscowych Łemków i Ukraińców, legnicki dramaturg Robert Urbański. W podobny sposób, na podstawie relacji mieszkańców Legnicy, powstała jedna z najgłośniejszych sztuk legnickiego teatru, "Ballada o Zakaczawiu", opowiadająca historię najbiedniejszej dzielnicy miasta (tytułowego Zakaczawia).

Na Zakaczawiu ma być wystawiany także spektakl "Łemko". - Chcemy tam wrócić i nie tylko pokazać sztukę, ale także zrobić coś dla tej dzielnicy. Miejsce, które wybraliśmy na inscenizację, zamierzamy, przy pomocy środków unijnych, zamienić w swoiste centrum kultury dla tej ubogiej dzielnicy - podkreślił Głomb.

Miejscem wystawienia sztuki ma być hala magazynowa, w której przed wojną mieścił się Teatr Varietes, a po wojnie odbywały się m.in. walki bokserskie i wyświetlane były filmy. - To fenomenalne miejsce, które było przeznaczone do rozbiórki, ale my mamy zamiar je uratować. Mamy już pierwsze ekspertyzy wskazujące, że będzie można tam grać - wyjaśnił dyrektor. Zaznaczył, że cały projekt wpisuje się w realizowaną od wielu lat przez legnicką scenę ideę ratowania zapomnianych miejsc i przywracania tych przestrzeni miastu.

Teatr im. Modrzejewskiej znany jest głównie z widowisk granych w niezwykłych miejscach. We wrześniu tego roku organizuje festiwal, na którym teatry z różnych stron świata zaprezentują swoje spektakle w nietypowych miejscach.

Uczestnicy festiwalu odwiedzili już Legnicę i do końca marca mają czas na przedstawienie organizatorom swoich projektów dostosowanych do określonych przestrzeni. Każdy z nich ma być premierą, która pierwsze wykonanie będzie miała właśnie w Legnicy.