Artykuły

Rzeź niewiniątek

Polskie sceny teatralne już na początku roku przeżyją szturm stadka reżyserów najmłodszego pokolenia. Stary Teatr śmiało otworzył przed nimi swoje podwoje. Jedną z pierwszych premier w krakowskim przybytku sztuki będzie "Oresteja" Ajschylosa w reżyserii wciąż modnego i wywołującego skrajne emocje Jana Klaty (premiera 24 lutego) - zapowiada tygodnik Wprost.

Na afiszu Starego nie zabraknie też drugiego najgorętszego nazwiska - Mai Kleczewskiej, która wzięła na warsztat twórczość innej prowokatorki, przedstawicielki nowego brutalizmu Sarah Kane. "Zbombardowani" (premiera 10 marca) to świetny materiał na skandal. Pełno tu gwałtów na kobietach i mężczyznach, krwi oraz przemocy z wysysaniem oczu włącznie. Ale największym hitem krakowskiego teatru ma być majowa premiera "Zaratustry" Krystiana Lupy.

Także wrocławski Teatr Polski rozpocznie nowy rok spektaklem młodej kontrowersyjnej (choć ostatnio coraz bardziej potulnej) Agnieszki Olsten [na zdjęciu]. W lutym na afisz wejdzie "Lincz" na podstawie trzech jednoaktówek, zafascynowanego śmiercią japońskiego pisarza Yukio Mishimy. Przeżywający spadek formy stołeczny teatr Rozmaitości zechce podnieść swoje akcje spektaklem na podstawie prozy Tony ego Kushnera. "Anioły w Ameryce" to znana wielbicielom amerykańskich seriali wzruszająca opowieść o umieraniu w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego. Po rocznej przerwie do pracy reżyserskiej wraca też dyrektor Teatru Narodowego Jan Englert, który na swojej scenie pokaże w marcu "Śluby panieńskie" Fredry. Pod względem liczby realizacji prym wiedzie trzydziestoletni Michał Zadara, który w grudniu we Wrocławiu pokazywał "Kartotekę" Różewicza, w połowie stycznia w Starym Teatrze reżyseruje "Odprawę posłów greckich", w kwietniu "Fedrę", a dwa miesiące później w stołecznym Narodowym "Chłopców z placu Broni".

Opera. Powroty i nawroty

W Operze Narodowej Janusz Pietkiewicz zajmie się odkurzaniem starych inscenizacji. Jedynym doniosłym momentem na tej scenie będzie występ wiedeńskich filharmoników pod batutą Riccardo Muti (25 i 26 czerwca). Nie odpuszcza za to Ewa Michnik, która na nowy rok w Operze Wrocławskiej szykuje cztery premiery (min. "Carmen"). Uciekinier ze stolicy Mariusz Treliński wystawi tu "Króla Rogera" (premiera 30 marca), bo 2007 ogłoszono rokiem Karola Szymanowskiego. 25 maja tego wciąż niedocenionego kompozytora uczci koncertem Filharmonia Narodowa - zagra wybitny skrzypek Frank Peter Zimmermann. Najsłynniejszy duet operowy Anna Nietriebko i Rolando Villazón tylko raz pojawią się w "La Boheme" w Metropolitan Opera (3 kwietnia). Hitem Met będzie też premiera "Eugeniusza Oniegina" pod batutą Walerija Giergijewa, z udziałem Renee Fleming (występy w lutym i marcu). W 2007 r. na światowe sceny po raz kolejny będzie próbował wrócić Ivo Pogorelić. Najbardziej rozchwytywany polski pianista Piotr Anderszewski zadebiutuje w nowojorskiej Carnegie Hall (24 lutego). Nowe płyty zapowiadają Mischa Maisky ("Wariacje Goldbergowskie") i Michaił Pletniew (koncerty fortepianowe Beethovena), a kasowy team Nietriebko - Villazón zaśpiewa najpopularniejsze operowe duety.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji