Artykuły

Wrocławska kultura ma się dobrze

Jednym z najważniejszych polskich wydarzeń teatralnych ostatnich lat śmiało można uznać "Transfer!", opowieść o szaleństwie wojny, którą na deskach Wrocławskiego Teatru Współczesnego zrealizował Jan Klata - miniony rok nie tylko w teatrze podsumowuje Agata Saraczyńska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Rok zaczął się sukcesem pięciu związanych z Wrocławiem twórców, których tygodnik "Polityka" uhonorował swoimi Paszportami. Potem było jeszcze lepiej. Strzałem w dziesiątkę było zaproponowanie prowadzenia Wratislavii Cantans Brytyjczykowi Paulowi McCreeshowi. Wbrew obawom skonstruował program festiwalu oparty nie tylko na muzyce dawnej. Brawurowo dyrygował też Gabrieli Consort & Players, dostarczając melomanom autentycznych przeżyć od wzruszenia po śmiech.

Innym, nie mniejszym sukcesem było sprowadzenie do Wrocławia przeglądu światowego i polskiego kina, czyli 6. festiwalu Era Nowe Horyzonty. W morzu seansów - przywieziono do nas 522 filmy, stare, nowe, eksperymentalne i dokumenty - pojawiły się prawdziwe perły. Wiele z nich albo miało premiery na ENH, albo wręcz tylko tu były pokazane. "Volver" czy "Wiatr buszujący w jęczmieniu" zobaczyć można było pół roku przed kinowymi premierami. Już się cieszę na tegoroczną edycję imprezy Romana Gutka.

Jednym z najważniejszych polskich wydarzeń teatralnych ostatnich lat śmiało można uznać "Transfer!" [na zdjęciu], opowieść o szaleństwie wojny, którą na deskach Wrocławskiego Teatru Współczesnego zrealizował Jan Klata. Reżyser zaprosił na scenę prawdziwe ofiary przesiedleń. Osobiste świadectwo wypędzonych Polaków i Niemców, ich lęk, poczucie dotkliwej straty, zapamiętany wisielec w rynku miasteczka czy gwałt na matce stały się namacalne dla widzów. Przez całe przedstawienie miałam ściśnięte gardło. Z teatru wyszłam z przeświadczeniem, że byłam świadkiem prawdziwego pojednania Polaków i Niemców.

Wśród dziesiątek naprawdę dobrych tegorocznych koncertów jeden miał dla mnie wymiar wyjątkowy. Był to występ Laurie Anderson na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej. Nowojorska artystka w wypełnionym po brzegi teatrze nie zaśpiewała ani jednej piosenki, a jednak stworzyła widowisko, które przez dwie godziny trzymało w napięciu. Recytowany przez nią poemat - raport o współpracy z agencją kosmiczną NASA - spowodował we mnie uczucie, że wszechświat mam na wyciągnięcie ręki.

Zupełnie inne emocje towarzyszyły najlepszej, moim zdaniem, tegorocznej ekspozycji plastycznej, pokazowi nowej sztuki czeskiej i słowackiej w galerii Awangarda. Artyści wystawiający na "Shadows of humor" bez skrępowania i z humorem rozprawiali się z tabu, kompleksami, dogmatami. Niektóre z prac - instalacja z książek, które trzeba było podeptać, by zobaczyć resztę wystawy czy akrobata w pozie ukrzyżowanego Jezusa - wzbudzały sprzeciw. Jednak nie o zwykłą prowokację tu chodziło, lecz zmuszenie nas do zastanowienia się nad granicami sztuki i naszej wyobraźni. Nasi południowi sąsiedzi potrafią mówić o rzeczach ważnych bez sztucznej powagi, a śmiech w ich wydaniu ma moc oczyszczającą.

Nie wszystko w ubiegłym roku się udało. Na pewno początek szefowania Krzysztofa Mieszkowskiego w Teatrze Polskim do sukcesów nie należał. Nie pomogły zabiegi promocyjne "Terrordromowi" - pierwszej zrealizowanej za jego rządów premierze. Na scenę trafiła brutalna w formie i miałka w treści opowieść o wszechobecnej przemocy.

Za to kolejnemu przedsięwzięciu towarzyszyło zamieszanie z prawami autorskim do przekładu dramatu. Do premiery mimo obaw doszło i "One" na podstawie "Trzech sióstr" Czechowa wystawiono ostatecznie w tłumaczeniu Artura Sandauera, a nie Natalii Gałczyńskiej. Niesmaku wywołanego nieudolnością organizacyjną nie zmył poziom spektaklu "One". Miał być portretem współczesnych kobiet, a pokazały ich nieudolne atrapy.

W minionym sezonie kulturalnym niemal co dzień miałam w czym wybierać z ofert galerii, kin i teatrów. Oceniam go na piątkę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji