Artykuły

Łódź. Artyści kwestowali na Starym Cmentarzu

Dwunasta kwesta na Starym Cmentarzu została zakończona. Tradycyjnie łodzianie nie zawiedli. Wrzucali do skarbonek, nie tylko grosiki i złotówki, ale też banknoty. W sumie na ratowanie zabytków pięknej trójwyznaniowej nekropolii udało się zebrać 53 458 zł i trochę obcej walucie. Ile dokładnie, będzie wiadomo jutro.

Przez cały dzień na Starym Cmentarzu przy ul. Ogrodowej [na zdjęciu] o pieniądze na ratowanie zabytkowych pomników prosili dziennikarze, miłośnicy Łodzi, politycy. Stawili się również prezydenci i wiceprezydenci, radni i posłowie. A także artyści. Niektórzy biorą udział w kweście od samego początku, inni przychodzą od niedawna, a nawet po raz pierwszy. Aktor Michał Szewczyk kwestował już po raz dziesiąty. - To dla mnie zaszczyt i byłbym bardzo rozczarowany, gdybym w tym roku nie został zaproszony - mówi. Mimo deszczu i potężnego wiatru zbierał pieniądze przez trzy godziny. - Niektórzy dają nawet spore sumy, ale wzruszają mnie też drobniaki wrzucane przez dzieci - podkreśla. Dziennikarka Magda Michalak zebrała w ciągu paru godzin aż cztery pełne puszki pieniędzy. Od początku jest wielką podporą kwesty. Łodzianie doskonale znają jej twarz z ekranu telewizji i chętnie dają jej datki na ratowanie zabytków. Dzięki nim kolejne cenne pomniki zostaną uratowane. Niektórzy zbierają pieniądze przez cały rok, by właśnie 1 listopada przynieść je na cmentarz i dać osobie, do której mają zaufanie. Wczoraj ktoś przyniósł litrowy słoik z pieniędzmi i wręczył go Ryszardowi Bonisławskiemu, autorowi telewizyjnej encyklopedii Łodzi. Nieco skromniejszy dar - torebkę z drobniakami - dostał też przewodnik po Łodzi Adam Nolbert. - Jakaś pani powiedziała mi, że te pieniądze zebrały dzieci w szpitalu - opowiada. Stał niedaleko kaplicy Karola Scheiblera, która dzięki łódzkim strażakom była wczoraj wspaniale oświetlona. - Dobrze by było, żeby to oświetlenie zostało tu na stałe - komentowali przewodnicy PTTK. Zwłaszcza po tym jak okazało się, że niedawno odnowiony anioł z grobowca Guenzla został uszkodzony przez wandali. - To czysta głupota - oburzali się.

Dwunasta kwesta zakończyła się jednak wielką nadzieją. Z dużą pewnością mówiło się o tym, że w przyszłorocznym budżecie państwa przeznaczonym na ochronę zabytków jest jakaś kwota przeznaczona na ratowanie także Starego Cmentarza w Łodzi.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji