Artykuły

Kraków. 750. rocznica lokacji miasta

25 dzwonów z krakowskich kościołów zagra utwór "Campanae Cracovienses". Symfonia, którą kilka lat temu napisał prof. Marek Stachowski, będzie prezentem dla Krakowa z okazji 750. rocznicy lokacji miasta. Projekt, który jest wyjątkowo trudny do realizacji, przygotowują teatr Groteska i Akademia Muzyczna.

Jak to zrobić? Za pomocą internetu. Wtedy utwór usłyszy na żywo cały Kraków. Dziesięciominutowa symfonia ma już kilka lat, w 2000 roku napisał ją prof. Marek Stachowski, nieżyjący już krakowski kompozytor. Utwór zamówiło u niego ówczesne Biuro Kraków 2000.

- Profesor dobrze się przygotował do tego zadania, wszystko pomierzył, i tak napisał nuty, że idealnie się ze sobą łączyły. Wiedział na przykład, że nuta konkretnego dzwonu trwa dłużej, niż kolejnego, i takie subtelności uwzględnił - opowiada Stanisław Krawczyński, rektor krakowskiej Akademii Muzycznej. - W 2000 roku chciał jedynie nagrać symfonię, czyli dźwięki poszczególnych dzwonów, a potem zmontować to w całość. Dziś trudno nam to sobie wyobrazić, ale sześć lat temu nie było możliwości zagrania symfonii w czasie rzeczywistym.

Mierzenie, dopasowywanie

"Campanae Cracovienses" nie miała więc nigdy premiery. Problem zsynchronizowania dźwięków wszystkich dzwonów przerósł pomysłodawcę. Dziś teatr Groteska i Akademia Muzyczna wracają do projektu i zapewniają, że utwór nie tylko zostanie zapisany na płycie (kompozycji ma towarzyszyć obraz, czyli film z kościołów, których dzwony wykorzystano), ale też nagrany na żywo.

- Najpierw będą długie próby. Mierzenie, dopasowywanie. Po drodze wyskoczą pewnie jakieś istotne problemy, ale wierzę, że uda nam się je rozwiązać - przekonuje Adolf Weltschek, dyrektor Groteski.

Kościoły, w których zagrają dzwony, połączą się ze sobą przez internet. Na dzwonnicach zainstalowany ma być specjalny sprzęt, ale to człowiek da sygnał do rozpoczęcia utworu. Czyli dyrygent główny. Żeby nuty wszystkich dzwonów mogły idealnie wybrzmieć, przy każdym z nich czuwać będzie zespół: muzyk, dyrygent, dzwonnicy, informatyk.

Rektor Krawczyński załatwia też inną, równie ważną sprawę: pozwolenie krakowskiej kurii na wejście do kościołów: - W kurii usłyszałem, że kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi projekt bardzo się podoba, więc jest duża szansa, że pozwolenia będą.

Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, premierowe wykonanie symfonii odbędzie się w czerwcu przyszłego roku, czyli na 750. rocznicę lokacji Krakowa.

Wyciszyć miasto

O nigdy niezagranej symfonii prof. Stachowskiego słyszał jakiś czas temu Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

- Marzyłem, żeby zrealizować ten projekt, oczywiście w skromniejszej wersji, czyli nagrać symfonię na płycie - mówi dyrektor Niezabitowski. - To, co proponuje Groteska i Akademii Muzyczna, wydaje mi się cudownym przedsięwzięciem, ale nie sądzę, żeby udało się zagrać utwór na żywo. Dlaczego? Odległości między kościołami są zbyt duże, żeby krakowianie mogli usłyszeć wszystkie dzwony jednocześnie. No chyba, że uda się wyciszyć na ten czas całe miasto. Byłoby pięknie, gdyby Kraków w zupełnej ciszy słuchał swoich dzwonów...

- Staniemy na głowie, żeby pomysł wypalił - odpowiada rektor Krawczyński. - Zaangażujemy najnowocześniejszą technologię, setki ludzi, bo warto. To byłby prezent Krakowa dla krakowian, prezent dla Marka Stachowskiego. Nie wyobrażam sobie, żeby taka rzecz mogła się nie udać w Krakowie - mieście kościołów.

25 dzwonów

Zagrają dzwony: Zegarowy, Urban, Głownik, Kardynał, Zygmunt, Półzygmunt (Wzgórze Wawelskie), Tenebrat, Misjonarz, dwa dzwony zegarowe, Półzygmunt (bazylika Mariacka), sygnaturki (kościół Bożego Ciała), a także dzwony w kościołach: Na Skałce, oo. Bernardynów, oo. Karmelitów, na Dębnikach i Salwatorze.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji