Artykuły

Łódź. Siemion prowadził aukcję i recytował

Grafiki i obrazy Andrzeja Bartczaka, Andrzeja Gieragi, Janiny Habdas i Iwana Kulika w atrakcyjnych cenach można było kupić na aukcji dzieł sztuki przedostatniego dnia wystawy.

Dochód z sobotniej aukcji był przeznaczony na rzecz Fundacji "Arkadia" im. Henryka Płóciennika. Jej celem jest zebranie i zarchiwizowanie twórczości mieszkającego w Łodzi jednego z najlepszych polskich grafików.

Licytację w przestronnej pofabrycznej hali dawnych zakładów Olimpia poprowadził Wojciech Siemion [na zdjęciu]. Aktor (znany z wielu ról teatralnych i filmowych, m.in. Wilczka w "Ziemi Obiecanej" Andrzeja Wajdy) chcąc uczcić zbliżające się urodziny Tadeusza Różewicza, recytował jego wiersze. - Aukcje prowadzę od 1962 r. Chcę, żeby kupowanie obrazu było dla każdego specjalnym przeżyciem. Zawsze pamiętam, że wiersz jest równie ważny jak sztuka plastyczna - mówił Siemion.

Sprzedano większość z 27 prac. Niektóre za cenę wywoławczą w wysokości 200 zł, o inne toczyły się zażarte boje, jak np. o kolorowy akryl na płótnie Raula Govea z Meksyku (380 zł).

Docenione zostały grafiki Henryka Płóciennika, osiągając najwyższe ceny na aukcji: nagrodzony złotym medalem na Festiwalu Sztuk Pięknych w Warszawie w 1966 r. "Połów" sprzedano za 1000 zł, a "Portret Żyda" za 950 zł. Więcej trzeba było zapłacić tylko za pejzaż hiszpański Wiesława Ochmana (1100 zł). Nic dziwnego, skoro znakomity tenor zwykle wycenia swoje prace na 10 tys. dolarów. Ale jak zwykł mawiać: - Pavarotti jest trzy klasy gorszym malarzem ode mnie, a sprzedaje za 25 tys. - cytował przyjaciela Henryk Płóciennik.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji